Rafał Ziemkiewicz wiosną chce uruchomić treści premium na swojej stronie. "Taniej niż kawa w Starbucksie"
Własny player na stronie, płatne treści premium i odejście od modelu finansowania proponowanego przez Google - takie plany rozwoju swojego serwisu ma na najbliższe tygodnie Rafał Ziemkiewicz. Impulsem do wprowadzania zapowiadanych już rok temu zmian stały się kolejne blokady jego filmów na YouTube.
Dołącz do dyskusji: Rafał Ziemkiewicz wiosną chce uruchomić treści premium na swojej stronie. "Taniej niż kawa w Starbucksie"
To, że ktoś mówi, co myśli, nie znaczy, że ma rację - chłopski rozum to za mało, żeby dyskutować o świecie i rościć sobie prawa do decydowania o tym, co inni mogą robić ze swoim życiem, a czego nie mogą, bo panu PISiarzowi się to nie podoba.