Polskie Radio przyznaje, że zwolnienie Andrzeja Mietkowskiego było niesłuszne

Mnie interesuje coś innego. Jak można pozwolić na niszczenie maszyny czasu, jaką był tamten serwis Polskiego Radia? Niezwykli ludzie, historyczne wydarzenia, archiwalne dźwięki, filmy, zdjęcia, nieznane dokumenty... Świetne serwisy o emigrantach, o żołnierzach wyklętych, o opozycji przed Sierpniem, stanie wojennym, Papieżu, powstaniu w Getcie, o tragedii smoleńskiej, o powstaniu warszawskim, o październiku, marcu, czerwcu, grudniu, Wyszyńskim, Herbercie, Kennedym, Czapskim, Bobkowskim, Wallenbergu, Giedroyciu... ufff. To dopiero sam wierzchołek góry lodowej. Ile wyróżnień zdobyli, krajowych i światowych! A pamięta ktoś tamte spoty promocyjne, perełki małej formy archiwalnej?...Niszczyć taki potencjał... Gorzej niż zbrodnia: to ogromny błąd. I jeszcze oglądalność. Ktoś porównywał statystyki, wtedy i teraz? Zachęcam.

Sięgają dna niestety.

Poprawcie tą literówkę w nagłówku bo irytuje od kilku dni. Zwolnienie bylo niesłuszne czy była niesłuszne? Czy czytacie materiały, które piszecie. Obawiam się, że nie. Aż kłuje w oczy!