W telewizji Nina Terentiew spędziła 52 lata. I jeszcze z niej nie odchodzi. "Nadal będą liczyć się z jej zdaniem"
- Nie znosiła ludzi, którzy nie mają poczucia humoru i nie są inteligentni. Męczyło ją ich towarzystwo. Była skrótowa, błyskawiczna, sarkastyczna, ironiczna, ale potrafiła być też bezwzględna - tak Agata Młynarska opisuje Ninę Terentiew. Była dyrektor programowa TVP2 i Polsatu ustępuję teraz miejsca Edwardowi Miszczakowi. Ale z telewizji nie odchodzi. - Nina przez lata zbudowała swój autorytet. Wiem, że Edward Miszczak też ją bardzo lubi i szanuje jej zdanie - mówi Alicja Resich.
Dołącz do dyskusji: W telewizji Nina Terentiew spędziła 52 lata. I jeszcze z niej nie odchodzi. "Nadal będą liczyć się z jej zdaniem"