TVP grozi procesem Dominice Wielowieyskiej za ujawnienie w „Gazecie Wyborczej” nagród dla dziennikarzy „Wiadomości”
We wtorkowej „Gazecie Wyborczej” Dominika Wielowieyska opisała, że 19 dziennikarzy Telewizji Polskiej (głównie z redakcji „Wiadomości”) dostało nagrody w wysokości od 5 do 50 tys. zł. Wielowieyska powołała się na notatkę podpisaną przez Jacka Kurskiego. TVP uważa, że dziennikarka uzyskała ten dokument nielegalnie, i zapowiedziała jej, że „podejmie bezwzględnie wszelkie niezbędne kroki prawne, łącznie z zawiadomieniem odpowiednich organów ścigania o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa”.
Dołącz do dyskusji: TVP grozi procesem Dominice Wielowieyskiej za ujawnienie w „Gazecie Wyborczej” nagród dla dziennikarzy „Wiadomości”
gdyby przyjąc za aksjomat atomizacje czasoprzestrzeni, byłaby to racje, ale... skoro GW uczy o standardach, Wolnym rynku i Wolności słowa, jednocześnie pojmując Wolny rynek jako dojenie Skarbu Państwa ( na który Pam Płaci, Panie Płaci, Ja płace, My płacimy - czyli wszyscy płaciłiśmy) zatem nie jest to już prywatna firma, a instytucja wyłudzająca kasę - a na to jest paragraf; nadto jeśli Wolnośc słowa jest tylko w tedy gdy michnik może wszystko i wszystkich skwantyfikować, natomiast ocena michnika jest ścigana z automatu, a dzienikarze pracują u niego na śmiecowkach a sam Onże naucza o standardach, to mówienie o prywatniej własności prawie korpo i tym podobnych nowomowach jest albo daleko posuniętą metafizyką, nonszalanacją, niewiedzą, lub cynizmem podszyte
żeby nie było, nie jestem fanem Agory, ale w jaki sposób doi ona Skarb Państwa?