Trump daje TikTokowi ponad dwa miesiące. „Szczerze mówiąc, mamy większe problemy”
Nowy prezydent Donald Trump zaraz po objęciu urzędu zawiesił na 75 dni wejście w życie ustawy zakazującej TikTokowi funkcjonowania w Stanach Zjednoczonych pod chińską kontrolą. W weekend platforma przez kilkanaście godzin przestała działać w USA.
We wtorek, zaraz po tym jak został zaprzysiężony na prezydenta, Donald Trump podpisał w Gabinecie Owalnym szereg decyzji. Jedna z nich było zawieszenie na 75 dni egzekwowania ustawy zakazującej funkcjonowania w USA TikToka pod chińską kontrolą.
– Pamiętajcie, że TikTok w dużej mierze dotyczy dzieci, młodych dzieciaków. Jeśli Chiny mają wyciągnąć informacje o młodych dzieciach, to szczerze mówiąc, mamy większe od tego problemy – skomentował Donald Trump.
CZYTAJ TEŻ: Meta, X i TikTok zaostrzają walkę z mową nienawiści. Zgodziły się nowe unijne zasady
Przyznał, że zmienił zdanie na temat chińskiej aplikacji po tym, jak użył jej i jak pomogła mu pozyskać młodych wyborców. Ponowił swoje wyrażane wcześniej stanowisko, że chce zmusić TikToka do wejścia w spółkę joint venture ze Stanami Zjednoczonymi, który może wprowadzić trochę kontroli dotyczących danych.
Trump nie wykluczył też, że odbędzie w tym roku podróż do Chin.
W niedzielę, po tym jak Sąd Najwyższy nie uchylił przepisów nakazujących właścicielowi TikToka sprzedaż aktywów w Stanach Zjednoczonych albo wycofanie się z teg kraju, platforma na kilkanaście godzin przestała działać w tym kraju. Przywrócono ją wieczorem polskiego czasu. – Dziękujemy prezydentowi Trumpowi za zapewnienie naszym dostawcom usług niezbędnej jasności i zapewnienia, że nie poniosą żadnych kar za udostępnianie TikToka ponad 170 milionom Amerykanów i umożliwienie rozwoju ponad 7 milionom małych firm – napisały władze platformy w komunikacie.
Chiny podkreślają korzyści z TikToka w USA
Co na to władze Chin? "Mamy nadzieję, że strona amerykańska może poważnie wysłuchać głosu rozsądku i zapewnić otwarte, uczciwe, sprawiedliwe i niedyskryminujące środowisko biznesowe dla uczestników rynku ze wszystkich krajów, aby mogli działać w Stanach Zjednoczonych" - powiedział rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Chin, nawiązując do ostatniego zamieszania związanego z funkcjonowaniem TikToka w USA.
Chiński urzędnik stwierdził, że aplikacja "odgrywa pozytywną rolę w promowaniu zatrudnienia i zwiększaniu konsumpcji" w USA.
W poniedziałek Trump wstrzymał decyzję swego poprzednika Joe Bidena o zakazie funkcjonowania aplikacji na terytorium USA dopóty, dopóki jej właścicielem pozostaje podmiot z Chin. Nowy prezydent Stanów Zjednoczonych powtórzył, że TikTok powinien stworzyć spółkę joint venture z amerykańskim podmiotem, co pozwoli na kontrolę gromadzenia danych przez właściciela aplikacji.
Trump, który wcześniej zapowiadał wdrożenie wysokich ceł na import z Chin, w przemówieniu inauguracyjnym nie wspomniał o ChRL. "Chiny chcą wzmocnić dialog i komunikację z USA zgodnie z zasadami wzajemnego szacunku, pokojowego współistnienia i (…) odpowiednio zaradzać różnicom" - podkreślił Guo i dodał: "mamy nadzieję, że Stany Zjednoczone będą współpracować z Chinami, aby wspólnie promować stabilny (…) rozwój chińsko-amerykańskich stosunków gospodarczych i handlowych".
Poproszony o komentarz do pierwszych decyzji nowego prezydenta USA Guo powiedział, że Chiny są "zaniepokojone" zapowiedzią wycofania USA z porozumienia paryskiego dot. przeciwdziałania zmianom klimatycznym. Podkreślił, że "zmiana klimatu to wspólne wyzwanie dla całej ludzkości". Zaznaczył, że Chiny będą "konsekwentnie" i "aktywnie" przeciwdziałały globalnemu ociepleniu.
Dołącz do dyskusji: Trump daje TikTokowi ponad dwa miesiące. „Szczerze mówiąc, mamy większe problemy”
I to chyba klucz do zrozumienia istoty sprawy.
Jeśli porozumienie ma polegać, że udziały w TikToku obejmie Musk (= największy sponsor Trumpa) to będzie to dowód na niebywałą hipokryzję i korupcję nowej administracji.