Akcje spółki Snap spadły o ponad 20 proc. Firma obwinia Apple

Właściciel aplikacji Snapchat, Snap podał nowe sprawozdanie finansowe. Wynika z niego, że w trzecim kwartale br. przychody spółki wzrosły o 57 proc. do kwoty 1 mld dolarów w porównaniu do tego samego okresu w poprzednim roku. Równocześnie firma poinformowała, że globalna baza aktywnych użytkowników Snapchata wzrosła w ubiegłym kwartale o 23 proc. przekraczając liczbę 306 mln. 

Z raportu wynika, że strata operacyjna wzrosła o 8 proc. w porównaniu z trzecim kwartałem ubiegłego roku do 181 milionów dolarów, podczas gdy strata netto spadła o 64 proc. do 72 milionów dolarów.

Zmiany polityki prywatności w App Store

Chociaż przewidywaliśmy pewien stopień zakłócenia działalności, nowe rozwiązanie pomiarowe dostarczane przez Apple nie skalowało się tak, jak oczekiwaliśmy, co utrudniło naszym partnerom reklamowym mierzenie i zarządzanie kampaniami reklamowymi na iOS - skomentował wyniki prezes Snapa, Evan Spiegel.

Spiegel nie bez powodu obwinia Apple. Nowa polityka prywatności amerykańskiego giganta technologicznego względem programów dystrybuowanych za pośrednictwem App Store wpłynęła negatywnie na możliwość mierzenia skuteczności kampanii reklamowych.

Padł rekord liczby naruszeń danych

Wynika to z wprowadzenia funkcji umożliwiającej użytkownikom iPhone’ów blokadę śledzenia przez aplikacje. Ma to na celu zwiększenie bezpieczeństwa wrażliwych danych konsumentów związanych z Apple. Co istotne problem ten nie wpłynął wyłącznie na Snapa - po ogłoszeniu raportu finansowego spadły również akcje Twittera i Facebooka, w obu przypadkach o 7 proc.

Dodatkowo w przyszłym roku ulegnie również zmianie polityka bezpieczeństwa Google, co wpłynie na aplikacje zawarte w sklepie Google Play. Jak wynika z informacji udostępnionych przez Google na deweloperskim blogu Androida, w kwietniu 2022 r. twórcy zostaną zobligowani do dostosowania aplikacji do nowych wymogów zbliżonych do tych wprowadzonych przez Apple. Brak potwierdzenia nowej polityki prywatności przez twórców może poskutkować odrzuceniem aplikacji lub jej aktualizacji w sklepie.

Prognozy na czwarty kwartał

Spiegel zaznaczył również, że należy zwrócić uwagę na przerwy w globalnym łańcuchu dostaw i niedobory siły roboczej. Czynniki te mają skutecznie zmniejszać „krótkoterminowy apetyt na generowanie popytu klientów poprzez reklamę”.

Dyrektor finansowy Snapa, Derek Anderson poinformował, że ze względu na zmiany zasad prywatności w Apple, przerwy w łańcuchu dostaw i problemy wynikające z niedoborów siły roboczej, spółka spodziewa się, że jej przychody w czwartym kwartale br. wyniosą od 1,16 mld do 1,2 mld dolarów. Należy jednak zauważyć, że niezależne firmy analityczne prognozowały, że przychody spółki w czwartym kwartale wyniosą 1,36 mld.