Netflix i Spotify zapłacą polskim twórcom. Tusk: będziemy egzekwować tantiemy
Na posiedzeniu rady ministrów przyjęto rządowy projekt nowelizacji prawa autorskiego, zgodnie z którym platformy streamingowe z muzyką i treściami wideo będą płacić tantiemy. - Państwo polskie jest po stronie twórców - podkreślił premier Donald Tusk.
Rządowy projekt nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych ma wprowadzić do polskiego porządku dwie unijne dyrektywy w tym zakresie. Premier Donald Tusk na konferencji po wtorkowym posiedzeniu rządu zaznaczył, że „najwięcej emocji budziła kwestia tantiem dla naszych twórców, zarówno filmowców, jak i wykonawców muzyki”.
- Przygotowaliśmy takie rozwiązania, które gwarantują tantiemy, a więc państwo polskie jest po stronie twórców. Wspólnie ze środowiskami twórczymi i zgodnie z prawem europejskim, będziemy egzekwować od platform streamingowych - filmowych i muzycznych - rzetelnie płacenie tantiem naszym twórcom - podkreślił.
Tusk dodał, że podjęto decyzję, że „to twórcy podejmą decyzję, czy sami będą siebie reprezentować, czy będą korzystać z organizacji pośredniczących, czyli organizacji zbiorowego zarządzania”.
Opłaty także teksty prasowe w internecie
W komunikacie kancelarii premiera po wtorkowym posiedzeniu rządu podkreślono, że „dzięki nowym przepisom, twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów muzycznych i słowno-muzycznych będą mieli prawo do tantiem z tytułu eksploatacji ich dzieł w Internecie”.
Dodano, że oznacza to, że po stronie twórców i wykonawców powstanie nowe, niezbywalne prawo do stosownego wynagrodzenia z tytułu publicznego udostępniania utworu audiowizualnego lub artystycznego wykonania w taki sposób, aby każdy mógł mieć do niego dostęp w miejscu i czasie przez siebie wybranym (np. serwisy internetowe z wideo i muzyką).
Ponadto wprowadzone zostanie nowe prawo pokrewne dla wydawców prasy do korzystania online z ich publikacji prasowych. - Wydawcy będą mieli prawo do wyłącznej eksploatacji online ich publikacji prasowych przez platformy internetowe, będące „dostawcami usług społeczeństwa informacyjnego - napisano.
Autorzy publikacji prasowych także mają mieć prawo do 50 proc. wynagrodzenia należnego wydawcom prasy z tytułu nowego prawa pokrewnego. - Nowe rozwiązanie nie wpłynie na indywidualnych odbiorców, jeśli chodzi o dostęp do treści w Internecie. Będą oni mogli korzystać z nich tak, jak do tej pory - zastrzeżono.
Wprowadzone zostaną też nowe zasady odpowiedzialności platform internetowych za treści udostępniane przez ich użytkowników. - Platformy zostaną uznane za podmioty korzystające z zamieszczanych przez ich użytkowników utworów i przedmiotów praw pokrewnych, zatem co do zasady będą musiały uzyskiwać stosowne licencje - podkreślono.
Nowelizację przygotował resort kultury
Celem nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych jest wdrożenie do polskiego porządku prawnego dwóch dyrektyw Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z 17 kwietnia 2019 r.: dyrektywy 2019/789 ustanawiającej przepisy dotyczące wykonywania praw autorskich i praw pokrewnych mające zastosowanie do niektórych transmisji online prowadzonych przez organizacje radiowe i telewizyjne oraz do reemisji programów telewizyjnych i radiowych oraz zmieniającej dyrektywę Rady 93/83/EWG (tzw. dyrektywy satelitarno-kablowej II), a także dyrektywy 2019/790 w sprawie prawa autorskiego i praw pokrewnych na jednolitym rynku cyfrowym oraz zmiany dyrektyw 96/9/WE i 2001/29/WE (tzw. dyrektywy Digital Single Market).
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
Termin implementacji obydwu dyrektyw upłynął 7 czerwca 2021 r., ale Komisja Europejska dopiero 4 czerwca 2021 r. opublikowała wytyczne dotyczące prawidłowego stosowania art. 17 dyrektywy DSM przez ustawodawców krajowych. Przepisy dyrektywy o prawie autorskim i prawach pokrewnych na jednolitym rynku cyfrowym mają zwiększać ochronę treści w sieci, ich twórców i wydawców.
Projekt nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz niektórych innych ustaw opublikowano 15 lutego na stronach Rządowego Centrum Legislacyjnego. Początkowo Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, pracując nad projektem, zdecydowało się wykreślić zapisy o tantiemizacji na rzecz twórców utworów publikowanych w Internecie, np. na platformach streamingowych.
1 marca ówczesny minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz ogłosił: - Implementujemy prawo do korzystania z tantiem w internecie i wpisujemy do ustawy prawo do pobierania tantiem dla twórców i wykonawców audio-wideo. "Mam nadzieję, że najdalej za dwa tygodnie do trzech to nowe prawo pójdzie do parlamentu. Chcemy uzyskać w finale sytuację w Sejmie, w której rząd, większość parlamentarna i twórcy będą stali ramię w ramię za tym nowym prawem" - podkreślił Bartłomiej Sienkiewicz.
12 marca Na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawił się raport z konsultacji publicznych dotyczących prawa autorskiego. Do ustawy swoje uwagi przedstawiły m.in. środowiska filmowe i muzyczne, środowiska telewizyjne, audio-video, cyfrowe (w tym podmioty zagraniczne), organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi i prawami pokrewnymi, instytucje oświatowe i naukowe, instytucje kultury – wymieniono.
Zobacz: Spotify reaguje na słowa ministra kultury. Sugeruje podwyżkę cen
Ustawodawca wskazał, że większość zgłoszonych w konsultacjach uwag dotyczyła właśnie kwestii tantiemizacji. I był to problem podnoszony zarówno przez twórców audiowizualnych, jak i muzyki. „Liczne podmioty podniosły, że obecna regulacja art. 70 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, gwarantująca niezbywalne i wykonywane za pośrednictwem organizacji zbiorowego zarządzania prawo twórców i wykonawców do dodatkowego wynagrodzenia za eksploatację utworu audiowizualnego na określonych polach eksploatacji (nadawanie, wyświetlanie w kinach, najem itd.), nie jest dostosowana do aktualnych uwarunkowań rynkowych, gdyż nie uwzględnia najszybciej rozwijającego się obecnie sektora VOD / streamingu” – czytamy w dokumencie, opublikowanym w Rządowym Centrum Legislacji.
Zgłoszone uwagi skłoniły resort do uzupełnienia ustawy o przepisy ustanawiające wynagrodzenia za korzystanie z utworów w internecie. Do artykułu 70., dotyczącego tantiemów, dodaje się punkt: „Współtwórcy utworu audiowizualnego oraz artyści wykonawcy są uprawnieni do: „5) stosownego wynagrodzenia z tytułu publicznego udostępniania utworu w taki sposób, aby każdy mógł mieć do niego dostęp w miejscu i czasie przez siebie wybranym”.
Do artykułu 86. dodaje się dodatkowy artykuł, mówiący o wypłacie wynagrodzenia „ za pośrednictwem właściwej organizacji zbiorowego zarządzania prawami pokrewnymi do artystycznych wykonań”. Dodano też punkt, o tym że artysta „może w umowie z korzystającym zrzec się pośrednictwa organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi”.
Dołącz do dyskusji: Netflix i Spotify zapłacą polskim twórcom. Tusk: będziemy egzekwować tantiemy