Bérénice Marlohe gwiazdą filmu "Skyfall"
26 października do kin trafi 23. film o przygodach Jamesa Bonda, "Skyfall". Jedną z głównych kobiecych ról zagrała Bérénice Marlohe.
Francuzka twierdzi, że podziwia wszystkie aktorki, które dotychczas wystąpiły w filmach o przygodach Jamesa Bonda. Przyznaje jednak, że gdy postanowiła zmierzyć się z wyzwaniem, jakim jest wcielenie się w dziewczynę Bonda, jedna z kobiet związanych z tym popularnym cyklem zainspirowała ją bardziej niż inne. - Przygotowując się do tej roli, lubiłam słuchać Shirley Bassey - wyjaśnia. - Dla mnie jest ona uosobieniem dziewczyny Bonda.
Shirley Bassey nagrała piosenki do trzech filmów o przygodach brytyjskiego szpiega "Goldfinger", "Diamenty są wieczne" oraz "Moonraker". - Sprawia wrażenie seksownej, silnej kobiety, więc szukałam u niej natchnienia - dodaje Marlohe. - Jest fantastyczna, a ten jej głos - dobry Boże.
"Diamonds are Forever" w wykonaniu Shirley Bassey można sobie przypomnieć poniżej.
W "Skyfall" Bérénice Marlohe gra Sévérine. - Potraktowałam tę postać jak prawdziwego człowieka, którego trzeba uformować od zera - mówi. - Ale odświeżyłam też sobie starsze filmy o Bondzie, by uszanować tradycję.
W roli głównej ponownie zobaczymy Daniela Craiga. Poza Marlohe partnerują mu Javier Baardem, Ralph Fiennes, Helen McCrory, Naomie Harris, Ben Whishaw oraz Judi Dench.
W "Skyfall" lojalność Bonda (Craig) względem M (Dench) zostanie poddana próbie. Bez względu na konsekwencje, 007 będzie musiał wytropić i zniszczyć zagrożenie, wobec którego staje MI6.
Marlohe rozpoczęła karierę aktorki i modelki jako dwudziestoparolatka, po ukończeniu uniwersytetu. Zagrała w kilku francuskich serialach i filmach.
Dołącz do dyskusji: Bérénice Marlohe gwiazdą filmu "Skyfall"