- Sprzeciwiam się pyskówkom, ale to nie znaczy, że w programie „#DorotaGawrylukZaprasza” będę prowadziła letnie rozmowy na kanapie. Absolutnie nie. Moja rola polega na domaganiu się twardych argumentów, a nie zbaczaniu na tory spraw nieistotnych - opowiada w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Dorota Gawryluk, dziennikarka Polsat News, tuż przed premierą autorskiego formatu publicystycznego „#DorotaGawrylukZaprasza”.