SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

"W powrotach do biur chodzi o poczucie władzy". Szefowie mówią "nie" pracy zdalnej

Choć ostatnie lata to boom na pracę spoza biura, te czasy powoli się kończą. Coraz więcej firm decyduje się na przywracanie pracy stacjonarnej. Pracownicy różnie na to reagują.  – Problem nie leży moim zdaniem w samym powrocie do biura, ale w sposobie, w jaki ta decyzja jest podejmowana i komunikowana – ocenia Paweł Józefiak, e-commerce manager z Macmillan Education.

Dołącz do dyskusji: "W powrotach do biur chodzi o poczucie władzy". Szefowie mówią "nie" pracy zdalnej

41 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
gość
Wydajność spada w większości przypadków zatomizowanej pracy zdalnej, bo siła napędowa pracy jest w zespole, w grupie. Jesteśmy istotami fizycznymi i stadnymi - atomizacja pracy zdalnej to pozorny komfort, czyli lenistwo, które zmniejsza wydajność, innowacyjność, motywację.


Jesteśmy istotami stadnymi, dlatego chcemy mieć czas dla rodziny i przyjaciół, a nie współpracowników, i to wszystko w służbie zysków firmy.
odpowiedź
User
Aaa
Myślę, że powinny wrócić kontrole policji (na polecenie szeroko rozumianych firm i zakładów pracy) w sklepach i na ulicach. Jeżeli ktoś ma być w pracy zdalnej, to ma być w pracy zdalnej, a nie w sklepie, czy na ulicy. Policja by to weryfikowała. I wtedy rzeczywiście można mówić o pracy zdalnej - uczciwej.
Myślę, że to świetny pomysł. Dodałbym jeszcze przesłuchania z podtapianiem, wtedy będzie maksymalna uczciwość.
odpowiedź
User
Dot
Zdalny pracownik to nierób, który pracuje gdy ma ochotę, a nie kiedy trzeba. niby "w pracy", a w rzeczywistości szlaja się po sklepach albo przegląda fejsbuczka


Chyba sam tak robiłeś w pandemii ;) Ja zapie....m w domu dłużej i bardziej efektywnie niż w biurze, gdzie zwyczajnie nie mogę się skupić (tak, open space). I nie ma mowy o gotowaniu obiadków, a czasami i siku musi poczekać. Taka praca.
odpowiedź