"W powrotach do biur chodzi o poczucie władzy". Szefowie mówią "nie" pracy zdalnej

Choć ostatnie lata to boom na pracę spoza biura, te czasy powoli się kończą. Coraz więcej firm decyduje się na przywracanie pracy stacjonarnej. Pracownicy różnie na to reagują. – Problem nie leży moim zdaniem w samym powrocie do biura, ale w sposobie, w jaki ta decyzja jest podejmowana i komunikowana – ocenia Paweł Józefiak, e-commerce manager z Macmillan Education.

Dołącz do dyskusji: "W powrotach do biur chodzi o poczucie władzy". Szefowie mówią "nie" pracy zdalnej

41 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2025-02-07 11:59

hjbkjbj

Zdalny pracownik to nierób, który pracuje gdy ma ochotę, a nie kiedy trzeba. niby "w pracy", a w rzeczywistości szlaja się po sklepach albo przegląda fejsbuczka

wyncyj minusów, wyncej

4 7

odpowiedź

2025-02-07 12:20

Ajj

Myślę, że powinny wrócić kontrole policji (na polecenie szeroko rozumianych firm i zakładów pracy) w sklepach i na ulicach. Jeżeli ktoś ma być w pracy zdalnej, to ma być w pracy zdalnej, a nie w sklepie, czy na ulicy. Policja by to weryfikowała. I wtedy rzeczywiście można mówić o pracy zdalnej - uczciwej.

2 18

odpowiedź

2025-02-07 14:48

Mikołajek

Myślę, że powinny wrócić kontrole policji (na polecenie szeroko rozumianych firm i zakładów pracy) w sklepach i na ulicach. Jeżeli ktoś ma być w pracy zdalnej, to ma być w pracy zdalnej, a nie w sklepie, czy na ulicy. Policja by to weryfikowała. I wtedy rzeczywiście można mówić o pracy zdalnej - uczciwej.

hahaha, padłem.

17 1

odpowiedź