SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Sister Cities kończy współpracę z Radiem 357. Sołtys: umawialiśmy się na muzykę, nie publicystykę

"Sister Cities" kończy współpracę z Radio 357. Powodem było zdjęcie z anteny audycji poświęconej terminacji niechcianej ciąży. - Autorzy mieli świadomość w ramach jakiego pasma i w jakich godzinach będzie emitowana ich audycja, a także naszych oczekiwań co do formatu - odpowiada prezes Radia 357, Paweł Sołtys.

Dołącz do dyskusji: Sister Cities kończy współpracę z Radiem 357. Sołtys: umawialiśmy się na muzykę, nie publicystykę

73 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Adam
Słucham z wielką przyjemnością obecnie Trójki. Stacja jak nigdy jest wolna, nie tylko od polityki, ale- co ważniejsze- od ideologii. A była nią przeżarta na wskroś od zawsze! W każdym paśmie, czy to rano czy wieczorem, czy o muzyce, czy o sporcie, ideologia marksistowska sączyła się z głośników. No cóż taka była, o takich poglądach większość jej pracowników.
Włączyłem o poranku, kiedyś w niedzielę 357, a tutaj z Paryża ta sama lewicowa narracja, jak kiedyś w 3. Najlepsze, że ci państwo nawet nie uważają, że wyznają jakąś ideologię. Tak trochę jak pan Jourdain, który nie wiedział, że mówi prozą, tak oni nie wiedzą, że mówią marksizmem-leninizmem.
0 0
odpowiedź
User
Marek
Radio 357 okazało się takim samym dziaderstwem jak reżimowa Trójka, a także Nowy Świat. Cóż za zaskoczenie!
0 0
odpowiedź
User
Adam
Słucham z wielką przyjemnością obecnie Trójki. Stacja jak nigdy jest wolna, nie tylko od polityki, ale- co ważniejsze- od ideologii. A była nią przeżarta na wskroś od zawsze! W każdym paśmie, czy to rano czy wieczorem, czy o muzyce, czy o sporcie, ideologia marksistowska sączyła się z głośników. No cóż taka była, o takich poglądach większość jej pracowników.
Włączyłem o poranku, kiedyś w niedzielę 357, a tutaj z Paryża ta sama lewicowa narracja, jak kiedyś w 3. Najlepsze, że ci państwo nawet nie uważają, że wyznają jakąś ideologię. Tak trochę jak pan Jourdain, który nie wiedział, że mówi prozą, tak oni nie wiedzą, że mówią marksizmem-leninizmem.
0 0
odpowiedź