Zimowe igrzyska olimpijskie w TVP - ponad 30 dziennikarzy, 200 godzin transmisji z Pjongczangu. Ekspertem Adam Małysz
Ponad 30 dziennikarzy i 200 godzin transmisji na żywo - dzięki nim za miesiąc widzowie Telewizji Polskiej przeniosą się na XXIII zimowe igrzyska olimpijskie do Pjongczangu w Korei Południowej. - To jest esencja współczesnej telewizji: widowiska na żywo, pełne emocji. Nowoczesny wymiar patriotyzmu - komentuje prezes TVP Jacek Kurski.
Telewizja Polska od 1960 roku transmituje letnie i zimowe igrzyska olimpijskie. Igrzyska w Pjongczangu odbędą się w dniach 9-25 lutego.
Zarówno Kurski, jak i Marek Szkolnikowski - dyrektor TVP Sport - podkreślają, że obsługa igrzysk olimpijskich jest jednym z przykładów wypełniania misji przez publicznego nadawcę. TVP pokaże na żywo na otwartych antenach wszystkie najważniejsze momenty igrzysk - ceremonie otwarcia i zamknięcia, starty Polaków oraz finały wszystkich konkurencji. W sumie ma to dać 200 godzin transmisji, a kolejne 50 godzin to studia, podsumowania i programy dodatkowe. Widzowie TVP zobaczą więc o 70 godzin więcej, niż podczas igrzysk cztery lata temu w Soczi.
Skoki już od serii treningowych
Po raz pierwszy TVP1 pokaże nie tylko kwalifikacje i konkursy w skokach narciarskich (dwa indywidualne i jeden drużynowy) w rywalizacji mężczyzn, lecz także wszystkie serie treningowe.
- To się z pozoru może wydawać nielogiczne, ale z naszych obserwacji wynika, że ma sens. Podążamy za oczekiwaniami naszych widzów - zapewnia Marek Szkolnikowski.
Z uwagi na transmisje przygotowań skoczków, TVP zacznie nadawanie z igrzysk dzień przed ceremonią otwarcia, czyli 8 lutego (wówczas zobaczymy treningi i kwalifikacje do konkursu na skoczni normalnej). TVP będzie towarzyszyć skoczkom 24 godziny na dobę, a ekspertem TVP od tej dziedziny będzie Adam Małysz, który towarzyszyć ma im na miejscu.
Start transmisji po północy
Początek relacji olimpijskich w TVP1 i TVP2 (często będą transmitować igrzyska jednocześnie) nastąpi zawsze tuż po północy, ze względu na różnicę czasu z Koreą Południową. Relacje z zawodów potrwają do godziny 16.00. Później czas na programy: „Halo, tu PjongCzang” (TVP1 ok. godz. 16.20), „Skrót wydarzeń” (TVP1, ok. godz. 16.30) i „Dzień na igrzyskach”, w którym zostaną pokazane najważniejsze momenty dnia (TVP1 tuż przed Wiadomościami o godz. 19.30). - TVP zapewni najpiękniejsze, pozytywne emocje. To jest właśnie nowoczesny wymiar patriotyzmu i esencja współczesnej telewizji - mówił Jacek Kurski.
Babiarz i Szaranowicz skomentują skoki
Relacje będzie przygotowywać wysłana przez Telewizję Polską 35-osobowa ekipa. W jej składzie znajdą się komentatorzy, siedem ekip reporterskich oraz obsługa produkcyjna. Główne studio olimpijskie będzie zlokalizowane na Woronicza, a wśród gości znajdą się wybitni sportowcy. Skoki narciarskie komentować ma duet Przemysław Babiarz - Włodzimierz Szaranowicz, Piotr Sobczyński - łyżwiarstwo figurowe i biatlon, Jarosław Idzi - biegi narciarskie i biathlon, Piotr Dębowski komentował będzie łyżwiarstwo szybkie. Trio: Dariusz Szpakowski, Mariusz Czerkawski i Jacek Laskowski komentować ma hokej na lodzie, a Sebastian Szczęsny - skoki narciarskie i narciarstwo alpejskie. Piotr Meissner skomentuje natomiast biegi narciarskie. Studio poprowadzi Maciej Kurzajewski, zaś reporterami będą: Justyna Szubert-Kotomska, Aleksandra Rajewska, Filip Czyszanowski, Aleksander Dzięciołowski, Adrian Pudło, Sebastian Parfjanowicz i Marcin Tulicki.
- Będziemy wszędzie tam, gdzie będą reprezentanci Polski, pokażemy otwarcie igrzysk, zamknięcie, najważniejsze wydarzenia i kulisy - nic nie umknie naszym widzom - zapewnia Marek Szkolnikowski.
Ceremonię otwarcia i zamknięcia igrzysk komentować będą wspólnie: Szaranowicz, Babiarz i Sobczyński.
Igrzyska także w sieci
Telewizja Polska pokaże igrzyska również w sieci - na stronie sport.tvp.pl i w aplikacji mobilnej TVP Sport zostanie pokazanych po kilkanaście godzin transmisji dziennie. Do Pjongczang wybiera się także specjalna ekipa, która będzie tworzyć treści dedykowane użytkownikom Facebooka, Twittera i strony sport.tvp.pl.
Discovery, właściciel Eurosportu, posiada pełne prawa do transmisji igrzysk w telewizji płatnej, w strefach kibica, a także poprzez swoje platformy cyfrowe.
Dołącz do dyskusji: Zimowe igrzyska olimpijskie w TVP - ponad 30 dziennikarzy, 200 godzin transmisji z Pjongczangu. Ekspertem Adam Małysz