Przy wywłaszczeniu czasem trzeba zapłacić podatek. Jak będzie w przypadku przejmowania ziemi rolnej przez państwo?
Odszkodowanie, wypłacane za grunty podlegające wywłaszczeniu, jest z podatku dochodowego zwolnione. Jednak od tej zasady są wyjątki. Te odstępstwa mogą zyskać na znaczeniu, jeśli w życie wejdzie ustawa, ograniczająca możliwość handlu oraz dziedziczenia ziemi.
Podatniczka wraz z bratem odziedziczyła po ojcu i po matce udziały w działce oraz w budynku. Jako że budynek został wpisany do rejestru zabytków, gmina zdecydowała się na jego wywłaszczenie. Jako że zrobiła to ze względy na realizację celu publicznego, wypłaciła także stosowne odszkodowanie. Podatniczka zapytała izbę skarbową, czy od uzyskanej kwoty powinna zapłacić podatek, jako że dziedziczenie po matce nastąpiło 31 sierpnia 2011 r., a gmina przejęła budynek 20 listopada 2015 r., a więc w okresie krótszym niż wymagane przez prawo 5 lat.
Posiadała grunt dłużej niż 2 lata
Izba Skarbowa w interpretacji z 26 lutego bieżącego roku (sygnatura IBPB-2-2/4511-771/15/HS) stwierdziła, że środki wypłacone podatniczce w ramach odszkodowania będą zwolnione z podatku dochodowego.
Podstawą jest tutaj art. 21 ust. 1 pkt. 29 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, który zwalnia z opodatkowania „przychody uzyskane z tytułu odszkodowania wypłacanego stosownie do przepisów o gospodarce nieruchomościami lub z tytułu odpłatnego zbycia nieruchomości na cele uzasadniające jej wywłaszczenie oraz z tytułu sprzedaży nieruchomości w związku z realizacją przez nabywcę prawa pierwokupu, stosownie do przepisów o gospodarce nieruchomościami”.
Tyle, że jak zwrócili uwagę urzędnicy fiskusa, ten przepis stawia pewne wymagania. Zwolnienie nie obowiązuje „gdy właściciel nieruchomości, o której mowa w zdaniu pierwszym, nabył jej własność w okresie 2 lat przed wszczęciem postępowania wywłaszczeniowego bądź odpłatnym zbyciem nieruchomości za cenę niższą o co najmniej 50% od wysokości uzyskanego odszkodowania lub ceny zbycia nieruchomości na cele uzasadniające jej wywłaszczenie lub w związku z realizacją prawa pierwokupu”.
W przypadku podatniczki nabycie nastąpiło w okresie dłuższym niż 2 lata od uwłaszczenia, dlatego izba potwierdziła jej prawo do skorzystania ze zwolnienia.
Czy nabycie przez agencję to zakup?
Jednak te warunki mogą mieć znaczenie w przyszłości, jeśli w życie wejdzie przygotowana przez rząd ustawa o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa i niektórych innych ustaw. W projekcie znalazły się zapisy zmieniające przepisy o kształtowaniu ustroju rolnego, dające agencji państwowej prawo do przejęcia nieruchomości rolnej, których nabycie nastąpiło w drodze dziedziczenia. Przejęcie – w formie oświadczenia o nabyciu – ma następować za kwotę równą wartości rynkowej.
I pojawia się pytanie, jak organy fiskusa będą traktować tego typu operacje. W ustawie o podatku dochodowym, w art. 21 ust. 1 pkt. 28 jest zapis, że z daniny zwolniona jest sprzedaż całości lub części gospodarstwa rolnego. Jeśli fiskus uzna przejęcie gruntu rolnego od spadkobierców za sprzedaż, wówczas podatku nie będzie.
Ale urzędnicy mogą uznać, że operacja przejęcia ziemi przez agencję państwową to faktycznie wywłaszczenie i mogą zastosować przepisy o odszkodowaniu. Wówczas przejmowanie przez agencję ziemi może wiązać się z koniecznością zapłaty podatku, jako że spadkobiercy w momencie wejścia do gry instytucji państwowej będą w posiadaniu gruntu krócej niż 2 lata, a każda cena, jaką od agencji dostaną, będzie o 50% wyższa od ceny nabycia, która w przypadku dziedziczenia jest równa zero.
Na szczęście jest jeszcze czas, aby sprecyzować, że przejęcie ziemi rolnej przez agencję państwową to „sprzedaż”, wówczas spadkobiercy nie będą musieli się obawiać rozbieżnych interpretacji fiskusa.
Marek Siudaj, Tax Care
Dołącz do dyskusji: Przy wywłaszczeniu czasem trzeba zapłacić podatek. Jak będzie w przypadku przejmowania ziemi rolnej przez państwo?