Oszust internetowy po raz drugi w rękach policji
Lubuska policja zatrzymała mężczyznę, któremu zarzuca oszustwainternetowe. Mężczyzna - zdaniem policji - od jesieni ub. roku mógłwyłudzić od ok. 400 internautów ponad 400 tys. zł.
Jak poinformowała rzeczniczka lubuskiej policji Agata Sałatka,Mirosław K. został zatrzymany w Krakowie. Po raz drugi, gdyż wstyczniu 2006 roku usłyszał już ponad 300 zarzutów oszustwinternetowych. We wrześniu 2007 roku sąd uchylił wobec niegotymczasowy areszt.
Według policji mężczyzna po wyjściu z aresztu od razu wrócił dopopełniania podobnych przestępstw. Działał w całym krajupodszywając się pod wymyślone firmy, czasem wykorzystywał nawetdane firm istniejących, lub tworzył bardzo podobne nazwy,korzystając z ich renomy.
"Działał sam. Chcąc uniknąć ponownego zatrzymania nieustanniezmieniał miejsca pobytu, korzystał z wielu telefonów. W swoichofertach nie podawał swojego numeru telefonu. Prosił, by kupującyprzesyłał mu mailem swój numer telefonu i sam oddzwaniał" -powiedziała Sałatka.
Mężczyzna miał oferować laptopy, komputery, markowe telefonykomórkowe w bardzo korzystnej cenie, dorzucając gratis np. drugitelefon. Kontakt z kupującym utrzymywał jedynie do momentuwpłynięcia na jego konto bankowe pieniędzy.
"Potem znikał wraz z pieniędzmi, a jego telefon nie odpowiadał.Korzystał z portali, które nie oferują użytkownikom pośrednictwaprzy transakcji, a tym samym nie gwarantują żadnego zabezpieczenia"- wyjaśniła Sałatka.
K. był poszukiwany przez policjantów z prawie wszystkichwojewództw. W środę usłyszy kolejne zarzuty. Lubuska policja nadalgromadzi materiał dowodowy, ustala kolejnych pokrzywdzonych. Grozimu do ośmiu lat więzienia.
Dołącz do dyskusji: Oszust internetowy po raz drugi w rękach policji