„Anora” i „The Brutalist” triumfują na Oscarach. Jest polski akcent

"Anora" Seana Bakera otrzymała Oscara w najważniejszej kategorii – dla najlepszego filmu. Film Bakera pokonał "The Brutalist" Brady'ego Corbeta, "Kompletnie nieznanego" Jamesa Mangolda, "Konklawe" Edwarda Bergera, "Diunę: część drugą" Denisa Villeneuve'a, "Emilię Perez" Jacquesa Audiarda, "I'm Still Here" Waltera Sallesa, "Miedziaki" RaMella Rossa, "Substancję" Coralie Fargeat oraz "Wicked" Jona M. Chu.

Mikey Madison została w laureatką Oscara dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej. Statuetkę zdobyła dzięki roli w "Anorze". Nagroda dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej mogła trafić również do Demi Moore ("Substancja"), Cynthii Erivo ("Wicked"), Fernandy Torres ("I'm Still Here") lub Karli Sofii Gascon ("Emilia Perez").

Z kolei Sean Baker, twórca "Anory", odebrał statuetkę za najlepszą reżyserię. Pozostałymi nominowanymi w kategorii najlepsza reżyseria byli Brady Corbet ("The Brutalist"), James Mangold ("Kompletnie nieznany"), Jacques Audiard ("Emilia Perez") i Coralie Fargeat ("Substancja").

Adrien Brody najlepszym aktorem pierwszoplanowym

Oscara dla najlepszego aktora pierwszoplanowego dostał Adrien Brody za rolę w "The Brutalist". O nagrodę dla najlepszego aktora pierwszoplanowego starali się również Timothee Chalamet ("Kompletnie nieznany"), Colman Domingo ("Sing Sing"), Sebastian Stan ("Wybraniec") oraz Ralph Fiennes ("Konklawe").

Statuetkę za pracę przy "The Brutalist" otrzymał też Daniel Blumberg – w kategorii muzyka oryginalna. Okazał się lepszy od Volkera Bertelmanna ("Konklawe"), Clementa Ducola i Camille ("Emilia Perez"), Johna Powella i Stephena Schwartza ("Wicked") oraz Krisa Bowersa ("Dziki robot").

Oscara za najlepsze zdjęcia, za "The Brutalist", dostał zaś Lol Crawley. O statuetkę za najlepsze zdjęcia ubiegali się również Greig Fraser ("Diuna: Część druga"), Paul Guilhaume ("Emilia Perez"), Edward Lachman ("Maria Callas") oraz Jarin Blaschke ("Nosferatu").

Wcześniej statuetka za najlepszą charakteryzację i fryzury trafiła do Pierre'a-Oliviera Persina, Stephanie Guillon i Marilyne Scarselli za "Substancję". Za scenografię do filmu "Wicked" doceniono Lee Sandalesa i Nathana Crowleya. Najlepszą piosenką okazała się "El Mal" z "Emilii Perez".

Oscara za dźwięk do "Diuny: części drugiej" odebrali Gareth John, Richard King, Ron Bartlett i Doug Hemphill. Efekty specjalne do tego filmu zapewniły nagrodę Paulowi Lambertowi, Stephenowi Jamesowi, Rhysowi Salcombe i Gerdowi Nefzerowi.

Najlepszym pełnometrażowym filmem dokumentalnym okrzyknięto "Nie chcemy innej ziemi" Basela Adry i Rachel Szor, najlepszym krótkometrażowym dokumentem - "Pierwszą dziewczynę w orkiestrze" Molly O'Brien, a najlepszym krótkometrażowym filmem aktorskim - "Nie jestem robotem" Victorii Warmerdam

"Dziewczyna z igłą" bez Oscara

Reprezentujący Brazylię "I'm Still Here" Waltera Sallesa został uhonorowany Oscarem dla najlepszego pełnometrażowego filmu międzynarodowego, "Dziewczyna z igłą" Magnusa Von Horna nie otrzymała statuetki.

O nagrodę dla najlepszego pełnometrażowego filmu międzynarodowego ubiegały się również "Emilia Perez" Jacquesa Audiarda (Francja), "Nasienie świętej figi" Mohammada Rasoulofa (Niemcy) i "Flow" Gintsa Zilbalodisa (Łotwa).

Wśród nominowanych była ponadto reprezentująca Danię "Dziewczyna z igłą" Magnusa von Horna. Film, zrealizowany w koprodukcji z Polską i Szwecją, nawiązuje do historii Dagmar Overbye, którą w 1921 r. skazano na karę śmierci. Scenariusz von Horn współtworzył z Line Langebek. Za zdjęcia odpowiada Michał Dymek, za scenografię – Jagna Dobesz, za kostiumy – Małgorzata Fudala, a za montaż – Agnieszka Glińska. Polskim producentem jest Mariusz Włodarski (Lava Films).

Zoe Saldana odebrała statuetkę dla najlepszej aktorki drugoplanowej. Członkowie Amerykańskiej Akademii Filmowej nagrodzili ją za kreację w "Emilii Perez".

O Oscara dla najlepszej aktorki drugoplanowej Saldana rywalizowała z Monicą Barbaro ("Kompletnie nieznany"), Isabellą Rossellini ("Konklawe"), Arianą Grande ("Wicked") oraz Felicity Jones ("The Brutalist"). Z kolei statuetka dla najlepszego aktora drugoplanowego powędrowała do Kierana Culkina za rolę w „Prawdziwym bólu”, który kręcono w Polsce.

Oscar za najlepszą charakteryzację i fryzury trafił do Pierre'a-Oliviera Persina, Stephanie Guillon i Marilyne Scarselli za "Substancję", a za montaż - do Seana Bakera za "Anorę".

Sean Baker został nagrodzony za najlepszy scenariusz oryginalny (za "Anorę"), a najlepszym scenariuszem adaptowanym okazało się "Konklawe" autorstwa Petera Straughana.

Nominacje za najlepszy scenariusz oryginalny - obok Bakera - otrzymali Brady Corbet i Mona Fastvold ("The Brutalist"), Jesse Eisenberg ("Prawdziwy ból"), Tim Fehlbaum, Moritz Binder i Alex David ("September 5") oraz Coralie Fargeat ("Substancja").

Poza Straughanem o nagrodę w kategorii najlepszy scenariusz adaptowany ubiegali się Jay Cocks i James Mangold ("Kompletnie nieznany"), Jacques Audiard i Thomas Bidegain ("Emilia Perez"), a także Joslyn Barnes i RaMell Ross ("Miedziaki").

Najlepszą animacją film z „Łotwy”

Film "Flow" Gintsa Zilbalodisa otrzymał Oscara dla najlepszej pełnometrażowej animacji. "Flow" to pierwsza łotewska produkcja nominowana do nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej i uhonorowana statuetką.

Najlepszą krótkometrażową animacją została "W cieniu cyprysu" Shirin Sohani i Hosseina Molayemi. Za kostiumy do "Wicked" doceniono Paula Tazewella.