Nie widać końca sporu Ruchu z wydawcami. Spółka zatrudniła firmę doradczą

O słabej sytuacji Ruchu pisaliśmy już kilka tygodni temu. Za obecną sytuację finansową dystrybutora prasy, według prezesa spółki Igora Chalupca odpowiada fakt, że przez kilka lat nie mogła ona znaleźć nowego właściciela, a przed prywatyzacją w 2010 roku jej bilans już wtedy był niekorzystny. Zobowiązania krótkoterminowe Ruchu w 2017 roku wyniosły 551,1 mln zł – to wzrost o ok. 100 mln złotych, natomiast przychody spadły z 1,46 do 1,34 mld zł. Spółka jest zadłużona w Alior Banku na 82,2 mln zł. W zeszłym roku kredyt udało się zredukować o 6,7 mln zł dzięki sprzedaży 11 nieruchomości. 83,5 mln zł mają stanowić gwarancje udzielone przez bank - w większości na zabezpieczenie płatności z tytułu zakupionych towarów. Natomiast zarząd spółki uważa, że segment detaliczny jest rentowny - EBITDA za 2017 r. wyniosła 19,2 mln zł.

Obecnie Ruch - firma ze 100-letnią historią posiada 1700 własnych kiosków i 500 wynajmowanych obiektów. Generują one 60 proc. przychodów.

Trudne relacje z wydawcami

Jednym z problemów Ruchu ma być brak porozumienia z wydawcami - rozmowy do tej pory zakończyły się bez powodzenia.

Marek Frąckowiak, dyrektor generalny Izby Wydawców Prasy przekazał nam, że informacje o zaległościach płatniczych Ruchu wobec wydawców znane są Izbie od wielu miesięcy.

- Był to przedmiot rozmów zarządu Izby z władzami Ruchu, m.in. w trakcie spotkań w pierwszym półroczu. Omawiano ten problem także na zorganizowanym przez Ruch i z inicjatywy Izby - szerokim spotkaniu z wydawcami w marcu br. - opowiada w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Marek Frąckowiak.

Ruch miał przedstawić plan spłaty zadłużenia, ale większość przedstawicieli rynku go nie zaakceptowała. Brak ustaleń miał być potwierdzany także w piśmie wysłanym do członków Izby Wydawców Prasy, w którym miała zawierać się informacja, że „powoływanie się przez Ruch w treści porozumień przedkładanych do podpisu wydawcom na uzgodnienia pomiędzy Ruchem i Izbą jest bezpodstawne i nieuprawnione”.

Wydawnictwa, m.in. pytana przez nas Agora oraz Bauer nie chciały komentować i oceniać współpracy z Ruchem, zasłaniając się tajemnicą handlową.

Rzeczniczka prasowa Ruchu, Joanna Dzwonkowska pytana przez nas, na jakim etapie są prace nad porozumieniem z wydawcami odpowiedziała tylko: - Każda ze stron wie, że musimy znaleźć systemowe rozwiązania, które będzie odpowiedzą na stale spadający rynek prasy oraz rosnące koszty kolportażu, spowodowane wzrostem cen paliw i kosztów pracy. Przedstawiliśmy wydawcom plan działań, który w kolejnym etapie oceni niezależna firma audytorska KPMG - tłumaczyła.

Dodała, że jeśli chodzi o ocenę relacji z wydawnictwami wyglądają tak, jak „wszystkie relacje z partnerami biznesowymi”. - Wszyscy jesteśmy w podobnym miejscu, bo sytuacja na rynku prasy to problem i wydawców i nasz, jako firmy, której znaczącą działalnością jest kolportaż prasy. Zależy nam na dobrej sytuacji wydawców, bo ich dobra sytuacja oznacza również taką w Ruch - stwierdziła w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.

Firma ma być również w stałym kontakcie zarówno z Izbą Wydawców Prasy, jak i poszczególnymi wydawcami. Izba nie włącza się jednak w porozumienia wydawców ze spółką – to wyłączna domena każdego wydawcy. Zarząd Izby reprezentuje jednak całe środowisko, a przede wszystkim wydawców zrzeszonych w Izbie (spełniając swój statutowy obowiązek).

- Podjęto więc rozmowy, których celem było stworzenie sytuacji prowadzącej do przeprowadzenia całościowego przeglądu działalności przedsiębiorstwa przez niezależną, profesjonalną firmę, oraz - na tej podstawie, przedstawienie wiarygodnego planu restrukturyzacji wewnętrznej, uwzględniającej możliwość i zakres spłaty zaległości wobec wydawców - powiedział nam dyrektor generalny Izby Wydawców Prasy.

Według rzeczniczki, rozmowy te mają prowadzić do „systemowych zmian, których wdrożenie pozwoli na rozwiązanie trudnej sytuacji na rynku kolportażu i zapewnienie efektywności współpracy obu stronom”. Z inicjatywy Ruchu zatrudniono firmę doradczą KPMG, której zadaniem ma być „obiektywna ocena sytuacji na rynku prasy”, oraz zaproponowanie rozwiązań korzystnych dla obu stron. Prace doradcze potrwają jednak przynajmniej do końca roku.

- Zarząd Izby ma monitorować przebieg prac zmierzających do sporządzenia raportu, ze szczególnym uwzględnieniem uprawnień członków Izby, dotyczących zarówno prawa do poznania ostatecznej wersji raportu, jak i jego zawartości –  z uwzględnieniem bezwzględnie obowiązujących przepisów prawa. Na tej podstawie uprawnieni wydawcy będą podejmowali samodzielne decyzje dotyczące warunków współpracy z Ruchem - podkreślił w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Marek Frąckowiak.

Spadki sprzedaży prasy gwoździem do trumny kolportera

W trudnej sytuacji Ruchu nie pomaga kondycja rynku prasy drukowanej, która ma być jedną z przyczyn obecnych niepowodzeń firmy. Spółka prognozowała, że spadek sprzedaży gazet rocznie będzie oscylować wokół 5 proc., tymczasem to średnio 8-9 proc. Firma obsługuje ok. 1/3 rynku (28,6 proc.), natomiast 7 lat temu obsługiwała 40 proc. Do tego trzeba brać pod uwagę, że sprzedaż tytułu wynosi zwykle 20-50 proc. nakładu, a wzrosły też koszty kolportażu: logistyki, paliwa, pracy. Choć Ruch od dawna ma wydawcom za prasę nie płacić, to nadal dostarczają spółce swoje tytuły, bo… nie mają innego wyjścia.

Prezes firmy według dziennika ma oczekiwać renegocjacji umów i ustalać warunki z każdym wydawcą indywidualnie. Izba Wydawców Prasy ma te działania ze swojej strony wspierać, choć jej kompetencje są bardzo ograniczone – jak powiedział jakiś czas temu w rozmowie z Wirtualnemedia.pl prezes Izby – Bogusław Chrabota, negocjacje i spotkania w tej sprawie toczą się codziennie, jednak „jeśli chodzi o dojście do porozumienia, należy mówić raczej o tygodniach lub nawet miesiącach”.

Rzeczniczka Ruchu na pytanie, jak spółka ocenia swoją sytuację finansową  w kontekście spadku sprzedaży prasy drukowanej przypomniała w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że od 2013 roku rynek prasy zmniejszył się o 35 proc., a tylko w 2017 r. spadek ten wyniósł ponad 9 proc.  - Dochodzące do tego niekorzystne czynniki makroekonomiczne – stały wzrost cen paliw: cena diesela wzrosła o 20 proc. w ostatnim roku oraz rosnące koszty pracy: według GUS w 2017 r. było to około 8 proc., wpływają negatywnie na wynik biznesu kolportażowego i tym samym na kondycję finansową Ruchu. Tym bardziej, że udział prasy w strukturze przychodów spółki wynosi 47 proc. Dodatkowo, z przyczyn historycznych uwarunkowań, Ruch obsługuje głównie mniejsze i średnie miejscowości i mniejsze punkty sprzedaży. Niemniej jednak dzięki restrukturyzacji i nowym projektom – usługom logistyczno-kurierskim, sytuacja firmy jest stabilna - zapewniła Joanna Dzwonkowska.

Możliwa sprzedaż sieci detalicznej

Jak informował jakiś czas temu „Puls Biznesu”, Ruch planuje sprzedaż sieci detalicznej, jednak najpierw kioski miałyby zostać włączone do spółki Ruch Detal, którą w kwietniu firma zarejestrowała w KRS. To tym segmentem mają być bowiem zainteresowani inwestorzy.

Rzecznik Ruchu Joanna Dzwonkowska na pytanie Wirtualnemedia.pl, czy problemy spółki ma rozwiązać sprzedaż Ruchu Detal i to jedyny możliwy do wykonania krok,  powiedziała nam, że „Ruch zamierza pozyskać inwestora do dalszego rozwoju obszaru detalu”. - Trudno jednak dzisiaj przewidzieć, jak zakończą się negocjacje z potencjalnie zainteresowanymi podmiotami i jakie warunki ustalimy. Szacujemy, że proces ten zamkniemy z sukcesem w 2019 roku - zapowiedziała.

https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/ruch-ma-problemy-finansowe-chce-sprzedac-kioski-trwaja-prace-nad-porozumieniem-z-wydawcami

Co dalej?

Joanna Dzwonkowska podkreśla, że strategia firmy od kilku lat jest jasno określona i nic w tym zakresie się nie zmienia: Ruch stawia na budowę usług kurierskich i logistycznych oraz organiczny rozwój detalu.

- Systematycznie rozwijamy naszą flagową usługę, jaką jest „Paczka w Ruchu”, a także logistykę B2B, w tym usługi magazynowe. Wdrażamy też nowe produkty w obszarze detalu, skierowane do klientów indywidualnych, m.in. płatności za rachunki, rejestrację kart sim, przekazy gotówki, ubezpieczenia - wymienia.

Ratunkiem, koniec końców ma być znalezienie inwestora dla spółki Ruch Detal. Pomóc go znaleźć ma konsorcjum funduszu Central Europe Trust i mBanku. Zarząd ma nie wykluczać jednak sprzedaży całego detalu. Czy marka Ruchu zniknie? To mimo wszystko mało prawdopodobne. Pewne jest natomiast, że brand ze 100-letnią tradycją ma poważne kłopoty. Jeśli nie podejdzie do problemu kompleksowo, za kilka lat może być już za późno.

Na czele Wydawnictwo Bauer

W 2017 roku zdecydowanym liderem pod względem liczby sprzedanych egzemplarzy gazet i magazynów było Wydawnictwo Bauer, które sprzedało 228 346 192 egzemplarzy swoich magazynów.