Szef KRRiT chce wyboru taniego operatora naziemnej telewizji cyfrowej
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski stwierdził podczas konferencji prasowej, że poważnym problemem jest wysokość opłat za nadawanie na multipleksach naziemnej telewizji cyfrowej. Pytany przez Wirtualnemedia.pl o MUX-5, opowiedział się za wyborem operatora, który będzie jak najtańszy.

Urząd Komunikacji Elektronicznej kończy przygotowania do rozpoczęcia konkursu dotyczącego operatora MUX-5 naziemnej telewizji cyfrowej. Latem częstotliwości chciał zarezerwować Emitel, który odpowiada za emisję pozostałych MUX-ów ogólnopolskich. Pasmem są też zainteresowane spółki: BCAST (związana z Grupą Polsat Plus) i MWE Broadcast (związana z nadawcą kanału Antena HD).
- Naszym celem jest uniezależnienie polskich nadawców telewizyjnych od monopolu Emitela - firmy z obcym kapitałem i dyktowania coraz wyższych cen za nadawanie naziemne. Obecne koszty nadawania naziemnego są zbyt wysokie i zabijają rozwój DVB-T/T2. Liczba kanałów naziemnych w Polsce stale wzrasta, a koszty nadawania wcale nie spadają – mówił niedawno Wirtualnemedia.pl Michał Winnicki.
Choć związana z nim firma MWE Broadcast nie ma sieci nadajników zbliżonej do Emitela, to deklaruje możliwość uruchomienia emisji ze 100 obiektów jeszcze w 2025 roku. Zapewnia, że MUX-5 może docelowo dotrzeć do 95 proc. populacji. Także firma BCAST musiałaby znacznie rozbudować sieć nadajników.
Jak przewodniczący KRRiT widzi przyszłość MUX-5?
Portal Wirtualnemedia.pl spytał przewodniczącego KRRiT o jego wizję na piąty multipleks w kontekście ostatnich rezygnacji nadawców Zoom TV i Metro z emisji naziemnej. Zwróciliśmy też uwagę, że w ten sposób nie można oglądać stacji lokalnych i regionalnych. Szef UKE nie wydaje zgód na działalność multipleksów eksperymentalnych. Dla nadawców, takich jak TVS emisja ogólnopolska jest za droga.
Przewodniczący Świrski przyznał, że mamy do czynienia z poważnym problemem i do KRRiT dochodzą informacje o wysokich opłatach na rzecz Emitela. Kilka lat temu było to ponad 6 mln zł rocznie. Koszt 10-letniej koncesji to ponad 18 mln zł, płatny w corocznych ratach. Szef Rady stwierdził, że po ostatnich zmianach w przepisach jego wpływ na kształt multipleksu jest ograniczony. Wiele zależy od prezesa UKE.
– Jeżeli chodzi o MUX-5, trwają ustalenia z Urzędem Komunikacji Elektronicznej. Chcemy doprowadzić do tego, żeby ceny za korzystanie z MUX-5 przez nadawców były jak najniższe. Aby kryterium cen dla nadawców były krytyczne, jeśli chodzi o to, kto wygra ten konkurs. Chodzi o to, że mamy rynek praktycznie zmonopolizowany w tej chwili, jeśli chodzi o ten fragment – powiedział Wirtualnemedia.pl Maciej Świrski.
Wkrótce decyzje odnośnie konkursów na MUX-8
W połowie lutego Emitel usunął z MUX-8 naziemnej telewizji cyfrowej kanału ViDoc TV. Operator poinformował, że stało się to zgodnie z umową z nadawcą. Regulator może cofnąć koncesję w przypadku „nierozpowszechniania programu przez okres trzech kolejno następujących po sobie miesięcy”.
– W zeszłym tygodniu wysłałem pisma do Emitela i ViDocu, czyli Red Carpet Media Group. Czekam na odpowiedzi. Z tego co media donoszą, sam tam spory dotyczące pieniędzy. Nie wchodzimy w to, bo to jest poza naszymi kompetencjami. W zależności jak ta odpowiedź będzie wyglądała, podejmiemy decyzję co do dalszych konkursów na wolne sloty – mówił szef KRRiT.
KRRiT będzie musiała wyłonić kanały, które zastąpią Zoom TV i Metro, opuszczające MUX-8 pod koniec grudnia 2025 roku. Stacje skupią się na dystrybucji kablowo-satelitarnej. Niewykluczone, że podobną decyzję podejmie nadawca ViDoc TV. Red Carpet Media Group chce też zmiany nazwy i modyfikacji profilu stacji Red Carpet TV.
Dołącz do dyskusji: Szef KRRiT chce wyboru taniego operatora naziemnej telewizji cyfrowej
I po problemie
Donaldzik i jego ekipa rządząca od 2007 roku doprowadził najpierw do sztucznego podziału niegdysiejszej Telekomunikacji Polskiej S.A., a następnie sprzedaży m.in Emitela. I to się w głowie nie mieści, że w ogóle klepnięto sprzedaż strategicznej spółki państwowej, posiadającej sieć nadajników na cały kraj, jakiejkolwiek PRYWATNEJ firmie, czy jak to się ładnie określa Holdingowi o nazwie Astatine Investment Partners (wcześniej Alinda Capital Partners). No to włodarze Emitela robią co chcą, a w 2022 roku całość przejął londyński fundusz Cordiant Digital Infrastructure Limited i podniósł ceny. Za samo takie działanie, politykierzy, którzy do tego doprowadzili powinni zostać postawieni przed Trybunał Stanu za działania na szkodę państwa Polskiego. Ale oczywiście nikomu z głowy włos nie spadł i już nie spadnie za ten wałek. A "Radiokomitet" teraz już nic nie zrobi.