Instagram przeszedł tuning. Upodabnia się do TikToka
Instagram wprowadził ostatnio szereg zmian, dotyczących między innymi widoku zdjęć w profilu czy długości filmów Reels. Według szefa aplikacji, dzięki nim Instagram jest bardziej dostosowany do sposobu, w jaki korzysta z niego większość użytkowników. Wielu już zwraca uwagę, że to sposób na upodobnienie się do chińskiej konkurencji, TikToka.
Eksperymenty z nowym układem prezentowania treści w profilach na Instagramie. Kluczowa zmiana to zastąpienie w siatce profilu miniaturek kwadratowych prostokątnymi.
„Zaczęliśmy od tego, ponieważ większość zdjęć i filmów przesyłanych na Instagram w tym momencie jest pionowa, a prostokąty lepiej prezentują te zdjęcia i filmy (..) Zamierzamy poprawić możliwość dostosowywania tych miniatur, aby ułatwić powrót do miejsca, z którego jesteście zadowoleni” – oświadczył Adam Mosseri, dyrektor Instagrama.
Zobacz: „Przerwa na reklamę” na Instagramie to nie żart. Format zirytuje wielu użytkowników
Instagram na nowo
Nowy sposób pokazywania treści ma być w większym stopniu dostosowany do Reelsów, najpopularniejszego formatu wideo na platformie. Maksymalna długość tych filmów została wydłużona do trzech minut.
Wyróżnione w profilu relacje i posty mają zostać przeniesione do osobnej zakładki.
Mosseri twierdzi, że treści te „to świetny sposób na zaprezentowanie ulubionych historii, ale są skomplikowane wizualnie i spychają siatkę w dół”. Instagram pracuje nad funkcją, która pozwoli użytkownikom układać kolejność postów w dowolny sposób.
Pierwsze reakcje użytkowników są dalekie od entuzjazmu, mimo że były spodziewane, ponieważ platforma zapowiadała je już w sierpniu 2024.
Internauci komentujący zmiany na Instagramie nie zostawiają na nich suchej nitki.
„Ta nowa aktualizacja jest okropna i nikt o nią nie prosił”; „Wszystko wygląda nie tak, a po prawej stronie ekranu jest teraz pusta przestrzeń”; „Nikt tego nie chce”; „Profile wyglądają teraz tak, jakby zgnieciono ekran” – to tylko niektóre z komentarzy użytkowników portalu Reddit w wątku poświęconym „nowemu Instagramowi”.
„Instagram musi przestać upodabniać się do TikToka i dodać funkcjonalności oczekiwane przez użytkowników - możliwość zmiany kolejności postów po opublikowaniu, możliwość edycji zdjęć po publikacji czy łączenie wrzuconych już zdjęć w jedną karuzelę” – napisał inny użytkownik.
„Naprawcie algorytmy. Ludzie tracą obserwujących bez powodu, są oflagowywani bez powodu, a ich posty wyświetlają się 5% odbiorców” – wymienia dalej internauta.
Dodatkowym problemem dla Instagrama w ostatnich dniach był błąd wyszukiwarki. Po wpisaniu hasztagów „demokrata” lub „demokraci” odbiorcy otrzymywali komunikat „wyniki ukryte”, podczas gdy hasło „republikanin”, „republikanie” zwraca 3,3 mln rezultatów.
Meta stoi na stanowisku, że to problem techniczny, który wpłynął również na inne hashtagi, w tym te związane z opcją republikańską.
Zobacz: Moderacja na Facebooku nie obejmie wszystkich treści. Co jest wyłączone?
Ekspert ds. mediów społecznościowych Matt Navarra ocenił: „W hiper-partyjnym środowisku nawet niezamierzone błędy, takie jak ten, mogą przerodzić się w oskarżenia o stronniczość” – powiedział. Jeśli te kwestie nie zostaną szybko rozwiązane, mogą podsycać teorie spiskowe i zaszkodzić reputacji Mety”.
Z Instagrama korzysta na całym świecie prawie 3 mln ludzi, w Polsce w listopadzie serwis odwiedziło 15,66 mln internautów (52,73 proc. zasięgu), spędzając na nim przeciętnie po 4 godziny, 32 minuty i 17 sekund (dane: Mediapanel).
Dołącz do dyskusji: Instagram przeszedł tuning. Upodabnia się do TikToka