Google sfrustrowane rozmowami z wytwórniami, pójdzie w ślady Amazon?
Google, szykujące się do uruchomienia usługi z muzyką w chmurze, ma już podobno dość rozmów z wytwórniami muzycznymi i rozważa uruchomienie serwisu bez licencji.
Według serwisu The Music Void, powołującego się na źródło zbliżone do negocjacji Google z wytwórniami, internetowy gigant jest tak bardzo "rozgoryczony" ich postawą, że zastanawia się czy nie pójść w ślady Amazon.com i nie uruchomić usługi bez licencji.
Pod koniec marca Amazon uruchomił w USA serwis Amazon Cloud Drive, Umożliwiający przechowywanie muzyki w chmurze (do 5 GB za darmo) i odtwarzanie jej z poziomu opartych na systemie Android tabletów i smartfonów, komputerów Mac oraz pecetów (więcej na ten temat).
Najtrudniejszym partnerem w rozmowach jest rzekomo wytwórnia Warner Music Group, która oczekuje, że Google będzie pobierał od użytkowników muzycznej usługi opłaty w wysokości 30 dolarów rocznie. Tymczasem firma z Mountain View chce im dać możliwość darmowego dostępu do pierwszych 500 piosenek umieszczonych w serwisie.
Warner podobno jest nieugięty w swoich żądaniach, a Google nie ma zamiaru się na nie zgodzić i w związku z tym zaczęło rozważać alternatywne opcje. Strategia a la Amazon może okazać się atrakcyjna dla firmy ze względu na fakt, że wytwórnie przynajmniej na razie nie grożą internetowemu sklepowi pozwami sądowymi, więc dlaczego miałyby oskarżać Google.
Dołącz do dyskusji: Google sfrustrowane rozmowami z wytwórniami, pójdzie w ślady Amazon?