Gaspol się chwali, że nie kupuje gazu z Rosji

W ramach kampanii Gaspol informuje, że sprzedawany przez firmę gaz nie pochodzi z Rosji. Jednocześnie firma zwraca uwagę na znaczenie wyborów konsumenckich dokonywanych w sytuacji agresji Rosji na Ukrainę.

Osią kampanii jest 15-sekundowy spot wideo, który jest wyświetlany w blokach reklamowych ogólnopolskich stacji TVP 1, TVP 2, Polsat oraz w kanałach tematycznych TVP, Polsatu i TVN-u. Działaniom w telewizji towarzyszy kampania w radiu. Radiowa wersja spotu będzie emitowana w ponad 90 stacjach radiowych w całej Polsce, w tym we wszystkich stacjach z Grupy Eurozet.

Kampanię w radiu i telewizji uzupełniają działania online, w ramach których spot i dedykowane kreacje reklamowe pojawią się na platformach Facebook i YouTube.

Dodatkowym wsparciem dla kampanii jest oznakowanie produktów firmy - butli 11 kg z gazem, a także punktów sprzedaży specjalnie zaprojektowanym logo kampanii, nawiązującymi do solidarności z Ukrainą.

- Tuż po rosyjskiej agresji na Ukrainę podjęliśmy decyzję o zaprzestaniu zakupów gazu płynnego LPG z Rosji. Jako lider rynku czujemy, że spoczywa na nas wyjątkowa odpowiedzialność, aby deklaracje solidarności z Ukrainą przekuć na realne działania. Wiemy, że klienci w zdecydowanej większości docenili podjętą przez nas decyzję. Dlatego w ramach kampanii chcemy pokazać, że etyczny wymiar decyzji biznesowej idzie w parze z bezpieczeństwem energetycznym klientów, które zapewniamy, dostarczając gaz ze Stanów Zjednoczonych i Europy Zachodniej. Teraz jak nigdy liczy się świadomy wybór podejmowany przez firmy, ale również przez każdego konsumenta – mówi Maciej Chyż, rzecznik prasowy Gaspolu.

Za ideę kreatywną i produkcję materiałów na potrzeby kampanii, a także działania w kanale digital i komunikację PR odpowiada agencja MADOGZ, a za zakup mediów dom mediowy Media Group.