SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Częstotliwości do sieci 5G będą sprzedawane w drodze aukcji, a nie przetargu. „Było ryzyko, że część bloków nie znajdzie nabywców”

Urząd Komunikacji Elektronicznej zdecydował, że częstotliwości które operatorzy wykorzystają do usług w sieci 5G zostaną rozdysponowane w drodze aukcji. Wcześniej regulator planował zorganizowanie w tej sprawie przetargu, zrezygnował jednak z takiej koncepcji. - Formuła przetargu nie pozwala na przenoszenie ofert między blokami, co powoduje ryzyko, że niektóre bloki nie znajdą nabywców. A konieczność powtórzenia procedury dla niesprzedanych bloków oznacza opóźnienia - komentuje Wirtualnemedia.pl Iwona Różyk-Rozbicka, dyrektor departamentu prawnego UKE.

fot. materialy prasowefot. materialy prasowe

Według wymagań sformułowanych przez Komisję Europejską w 2020 r. w każdym z krajów unijnych przynajmniej w jednym mieści powinna funkcjonować sieć 5G. Zgodnie z tym harmonogramem w 2025 r. 5G ma być z kolei powszechnie dostępna w każdym ze wszystkich państw należących do wspólnoty.

Przygotowania do wprowadzenia sieci 5G trwają także w Polsce, gdzie instytucje państwowe przygotowują grunt pod komercyjne wdrożenie nowej technologii. Ułatwienia związane z budową infrastruktury 5G przewiduje m.in. przegłosowana na początku lipca br. tzw. megaustawa telekomunikacyjna.

Do budowy komercyjnych sieci i wprowadzenia usług 5G działający w naszym kraju operatorzy telekomunikacyjni będą potrzebowali nowych częstotliwości z zakresu 3600-3800 MHz.

Według planów w połowie 2020 r. odpowiednie częstotliwości mają zostać rozdysponowane wśród operatorów. Teraz jednak okazuje się, że operacja ta zostanie przeprowadzona w inny sposób niż wcześniej zapowiadano.

Aukcja zamiast przetargu

Rozdysponowaniem wspomnianych częstotliwości zajmuje się Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE), który wiosną br. poinformował o rozpoczęciu prac nad przygotowaniem przetargu na częstotliwości przeznaczone do budowy w Polsce infrastruktury 5G. Regulator przedstawił wstępne założenia przetargu i rozpoczął konsultacje proponowanych rozwiązań.

Wstępne założenia UKE przewidywały, że przedmiotem przetargu będą 4 ogólnopolskie rezerwacje częstotliwości z zakresu 3600-3800 MHz, każda obejmująca 50 MHz widma. Według regulatora należy zaznaczyć, że z uwagi na obowiązujące decyzje rezerwacyjne wykorzystywanie częstotliwości na obszarze całego kraju będzie możliwe z terminem późniejszym niż dzień doręczenia rezerwacji.

Wiosną regulator zaznaczał, że warto rozważyć też możliwość przeprowadzenia przetargu, przedmiotem którego będą 4 rezerwacje częstotliwości z zakresu 3480-3800 MHz, każda obejmująca 80 MHz widma. W takim przypadku dwie rezerwacje mogłyby być rezerwacjami ogólnopolskimi (zakres 3640-3800 MHz), z tym że z uwagi na obowiązujące decyzje rezerwacyjne wykorzystywanie częstotliwości na obszarze całego kraju byłoby możliwe z terminem późniejszym niż dzień doręczenia rezerwacji.

Kolejne dwie rezerwacje nie byłyby rezerwacjami ogólnopolskimi (zakres 3480-3640 MHz). Rezerwacje te  nie obejmowałaby gmin na których obowiązują rezerwacje z terminem ważności dłuższym niż 4 lata od dnia ogłoszenia przetargu. Z kolei zakres  3400-3480 MHz zostałby przeznaczony na potrzeby użytkowania lokalnego.

Teraz plany nieco się zmieniły, o czym jako pierwsza poinformowała „Gazeta Wyborcza”. Zgodnie z doniesieniami dziennika UKE zmienił swoją pierwotną decyzję i postanowił rozdysponować częstotliwości pod 5G w drodze aukcji, a nie przetargu. Taką metodę przydziału pasma regulator zastosował m.in. w 2015 r. organizując aukcję częstotliwości służących do rozbudowy sieci LTE.

Informacje te potwierdziła w komunikacie przesłanym do redakcji Wirtualnemedia.pl Iwona Różyk-Rozbicka, dyrektor Departamentu Prawnego UKE, która wyjaśniła motywy zmiany decyzji.

- Przeprowadzimy aukcję na częstotliwości pod 5G – przyznała Iwona Różyk-Rozbicka. - Opublikowany przez nas wiosną harmonogram przewiduje, że zakończenie procesu dystrybucji częstotliwości 3,6-3,8 GHz nastąpi na przełomie czerwca i lipca 2020 r., tak by w drugiej połowie przyszłego roku operatorzy mogli zacząć komercyjne wdrożenie 5G.

Przedstawicielka UKE zaznaczyła, że po zeszłorocznych konsultacjach przetarg wydawał się regulatorowi bardziej efektywnym sposobem zagospodarowania tego pasma.

- W tym roku zebraliśmy bardziej precyzyjne uwagi z branży i zweryfikowaliśmy nasze podejście – zaznacza  Różyk-Rozbicka. - Formuła przetargu nie pozwala na przenoszenie ofert między blokami, co powoduje ryzyko, że niektóre bloki nie znajdą nabywców, a inne będą mieć ich kilku. Konieczność powtórzenia procedury dla niesprzedanych bloków spowodowałaby opóźnienie i brak synchronizacji we wdrożeniu usług 5G przez wszystkich posiadaczy pasma.

Na razie nie wiadomo kiedy zostaną ogłoszone warunki planowanej przez UKE aukcji i w jakim terminie zostanie ona ostatecznie przeprowadzona. Tymczasem większość kluczowych operatorów na naszym rynku rozpoczęła już techniczne przygotowania do wprowadzenia 5G. Własne testy rozpoczął w grudniu ub.r. T-Mobile Polska, wiosną próby 5G w Zakopanem przeprowadził Orange, zaś w lipcu br. z testami 5G w Toruniu wystartował Play.

Dołącz do dyskusji: Częstotliwości do sieci 5G będą sprzedawane w drodze aukcji, a nie przetargu. „Było ryzyko, że część bloków nie znajdzie nabywców”

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
ritj
Polecam zapoznać się z ruchem i argumentami przeciwników sieci 5G, zwłaszcza w zakresie zdrowia ludzkiego i natężenia promieniowania, które wykazują nadajniki.
odpowiedź
User
jtir
Polecam zapoznać się z ruchem i argumentami
naukowców i badań naukowych dotyczących sieci 5G i ogólnie promieniowania jonizującego i niejonizującego, zwłaszcza w zakresie
zdrowia ludzkiego i natężenia promieniowania, które
wykazują nadajniki.
odpowiedź
User
ffffhf
Polecam zapoznać się z ruchem i argumentami przeciwników sieci 5G, zwłaszcza w zakresie zdrowia ludzkiego i natężenia promieniowania, które wykazują nadajniki.
hahahaha to czego używasz internetu i poczty elektrycznej zrezygnuj tych rzeczy będziesz zdrowszy
odpowiedź