Ostatnia sesja mijającego tygodnia przyniosła spadki, ale przy niskiej aktywności handlujących. Zachowanie indeksów polskiej giełdy w ubiegłym tygodniu świadczy o niezbyt dużej determinacji byków w kontynuowaniu wzrostów. WIG20 może obecnie zniżkować nawet do poziomu 2500 punktów, uważają analitycy.

Klienci kilku banków nie muszą iść do domu maklerskiego, aby kupić akcje Giełdy Papierów Wartościowych, wystarczy, że otworzą powiązany z ROR-em rachunek brokerski. Z takiego modelu korzysta już co piąty inwestor na giełdzie.

Rynki akcji odpoczywały po ostatnich wzrostach w okolicy lokalnych szczytów. Na większości europejskich giełd po południu przeważały spadki, a aktywność inwestorów była zdecydowanie niższa niż w pierwszej części tygodnia, wskazują analitycy.

Maksymalna cena emisyjna akcji Giełdy Papierów Wartościowych w ofercie publicznej w transzy dla inwestorów indywidualnych została ustalona na 43 zł.

Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP) nie przewiduje przeznaczenia akcji GPW w rozpoczynającej się w tym tygodniu pierwotnej ofercie publicznej 63,8% walorów spółki innym giełdom, poinformował minister skarbu Aleksander Grad w czwartek.

Ustalenie nowych lokalnych rekordów przez indeksy z GPW w środę wsparły nastroje na zagranicznych rynkach oraz dane makroekonomiczne, wskazują analitycy. WIG20, kończący sesję wzrostem o ok. 2,5%, był jednym z najsilniejszych indeksów w Europie.

Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) zatwierdziła prospekt emisyjny Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW) w związku z ofertą akcji serii B, poinformowała Komisja we wtorkowym komunikacie.

Wolumen obrotu instrumentami pochodnymi wyniósł we wrześniu br. 1.236.656 sztuk, co oznacza spadek o 10,26% r/r, poinformowała Giełda Papierów Wartościowych (GPW) w komunikacie.

Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW) chce stać się dominującym parkietem w regionie Europy Środkowej i Wschodniej i w tym celu chce najpierw zachęcać do notowań w Warszawie zagraniczne spółki, a po trzech latach rozważy akwizycje giełd w regionie, zapowiedział prezes GPW Ludwik Sobolewski.

Poniedziałkowa sesja na GPW zakończyła się prawie 1-proc. wzrostem WIG 20 dzięki dobrym notowaniom amerykańskich kontraktów futures i poprawie nastrojów, uważają analitycy.

Po dobrych danych z Chin, Polski i USA, ale słabszych z Niemiec, WIG20 zakończył dzień niewielkim spadkiem głównie dzięki postawie KGHM, PKO BP i Telekomunikacji, podsumowują analitycy.

Europejskie rynki akcji zignorowały informacje o możliwym wzroście deficytu budżetowego Irlandii do rekordowych 32% i zanotowały wzrosty w dniu kończącym kwartał dzięki efektowi window dressing, uważają analitycy. WIG20 na koniec sesji pokonał rekord z ubiegłego piątku i zanotował najwyższe od dwóch lat zamknięcie (2.615 pkt).

Indeks WIG20 stracił we wtorek niemal 1,2 proc. przy rosnących obrotach na tle obaw o możliwe rozpoczęcie poważniejszej korekty na rynkach akcji na świecie, oceniają analitycy.

Spółka Lurena Investments B.V. nabyła łącznie 52.958.824 akcji Ruchu (stanowiących 90,03% kapitału zakładowego spółki), uprawniających do wykonywania 52.958.824 głosów na walnym zgromadzeniu spółki (90,03% ogólnej liczby głosów na WZ).

Firma deweloperska MLP Group liczy, że przeprowadzi ofertę publiczną i zadebiutuje na GPW jeszcze w 2010 roku, wynika z czwartkowych wypowiedzi członka zarządu firmy Radosława Krochty.

Początek notowań na GPW w środę przyniósł spadek cen, który został jednak odrobiony do końca sesji. Słabo spisywał się sektor chemiczny, w związku z obawami o możliwe ograniczenie dostaw gazu, wskazują analitycy.

Lyxor Asset Management, z grupy Societe Generale, planuje w ciągu kilku miesięcy wprowadzenie kolejnych dwóch instrumentów ETF do notowań na warszawskiej giełdzie, przedstawicielka firmy Aleksandra Kosmulska powiedziała agencji ISB. W środę na GPW zadebiutowały jednostki Luxor ETF oparte na indeksie WIG20.

Dzięki solidnym wzrostom cen akcji dużych banków, WIG20 kontynuował dziś zwyżkę rozpoczętą w ostatnich minutach wczorajszych notowań. Przy wysokich obrotach indeks znalazł się na najwyższym poziomie od 21 kwietnia, zaznaczają analitycy.

Piątkowa sesja na GPW przebiegała bardzo stabilnie przez większość dnia. Dopiero pod jego koniec WIG20 zaczął tracić. Analitycy oceniają, że to efekt presji graczy z rynku terminowego.

Indeks WIG20 wzrósł dziś o 1,4%, czemu towarzyszyły najwyższe od dwóch miesięcy obroty. Wskaźnik znalazł się na najwyższym poziomie od 30 kwietnia głównie dzięki akcjom banków, zaznaczają analitycy.