SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Wróblewski, Gmyz, Marczuk i Staniszewski wyrzuceni z „Rzeczpospolitej”

W związku z publikacją "Trotyl we wraku tupolewa" rada nadzorcza Presspubliki rekomendowała wczoraj zarządowi zwolnienie red. naczelnego "Rz" Tomasza Wróblewskiego oraz Bartosza Marczuka, Mariusza Staniszewskiego i Cezarego Gmyza.

Dołącz do dyskusji: Wróblewski, Gmyz, Marczuk i Staniszewski wyrzuceni z „Rzeczpospolitej”

42 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ubogacony
Powtórzę tutaj, bo nikt pod notką o przeprosinach p. Hajdarowicza jakoś nie potrafił mi pomóc:

Ot takie pytanie....
A co będzie - gdy za pół roku (jak zapowiadają zapracowani śledczy z Prokuratury Wojskowej) - okaże się, że jednak były to ślady materiałów wybuchowych i Rzepa napisała prawdę?
Obecności trotylu i nitrogliceryny - nota bene - nie wykluczyli dzielni śledczy podczas słynnej, nerwowej konferencji prasowej?
Czy p. Hajdarowicz przywróci zwolnionych do pracy i przeprosi Czytelników?
odpowiedź
User
DODAJ KOMENTARZ
Polecam analizę tej sprawy autorstwa red. Michalkiewicza: http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2662
odpowiedź
User
jackers_ea
Turaj mamy przykład jak ludzie sie zmieniają.Człowiek walczacy z komuną ,bioracy udział we wszystkich zadymach organizowanych pzrzez Solidaeność Walczącą .Wymieniany wielokrotnie w książce "Gaz na ulicach",jak tylko władze objęła Solidarnosć w roku 1990 rozpoczął "starania" w kierunku "uwłaszczenia" się na państwowym wikcie.. Najpierw w KWAP -ie ,gdzie zostal , pistował jakieś kirer. stanowisko. Potem już szło jak z płatka .Koledzy byli w rządzie /Rokita/ i "pomagali".Poprzez inne zakłady doszedl do kupna wydawnictw prasowych.
Tempora mutamur et nos mutantur in illis.
odpowiedź