Reporterka „Faktów” TVN odznaczona za materiały o Powstaniu Warszawskim

propagandzistka religii klimatyzmu i wymyślonej katastrofy klimatycznej

Zrobić materiał typu "pani Czesia je w domu do kolacji wędlinkę i żółty ser" to każdy debil potrafi i tak to wygląda z usłużnymi materiałami o czcigodnych powstańcach, których działania wcale nie są takie jednoznaczne - tylko wymusza to polityczna poprawność większości oceniających Powstanie. Madzia jest tak pusta i naiwna, że potrafi publicznie mówić, że ludzie zarzucają jej że jest ładną blondynką więc musi być głupia. Tylko droga Magdo, mówiąc to nie świadczysz o sobie najlepiej i nie poprawiasz swoich mizernych notowań... To jest przykład reporterki typu "wszyscy się irytujemy, że ona się tu nie nadaje i robi banalne materiały, ale ktoś prze bo uważa inaczej z jakichś niemerytorycznych powodów". I w ten sposób widzowie męczą się z różnymi molestowanymi, kochankami, chorymi ludźmi np.na wózku (nie pokazuję palcami), ludziom którym ktoś zmarł albo ma ważnego męża i tak dalej.

Odsunięci od koryta coraz głośniej kwiczą. To cieszy