Dziennikarze o tekście „Gazety Wyborczej” z „taśmami Kaczyńskiego": raczej balonik niż bomba
We wtorek „Gazeta Wyborcza” ujawniła nagrane rozmowy Jarosława Kaczyńskiego dotyczące inwestycji budowlanej spółki Srebrna w centrum Warszawy. Tekst, zapowiadany przez niektórych jako bomba polityczna, rozczarował wielu dziennikarzy. Rzeczniczka PiS skrytykowała go już w poniedziałek wieczorem, a politycy tej partii nie pojawili się w porannych programach publicystycznych.
Dołącz do dyskusji: Dziennikarze o tekście „Gazety Wyborczej” z „taśmami Kaczyńskiego": raczej balonik niż bomba
Ad.1 nie może zapłacić za faktury, bo one nie zostały wystawione i w tym jest problem.
Ad.2 A skąd wziąłeś to załatwianie kredytu na telefon. Przeczytaj stenogram ze zrozumieniem.
Ad.3 To już tylko Twoje domysły.
Pozdrawiam
Może nieco więcej szacunku dla oglądających TVP.
No i nie kłam. Nie było żadnego uwłaszczenia się, tylko były majątek RSW został połączony między ówcześnie działające partie.
Kolejna rzecz, to niby afera SKOK, która tak naprawdę jest aferą SKOK Wołomin ściśle powiazanego z WSI.
A tak naprawdę, jeżeli piszesz to w imieniu własnym, a nie "służbowo" to niestety ale Ty rozgrywany.