SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Członek Rady Mediów Narodowych chce, by NIK sprawdził organizację „Sylwestra Marzeń” TVP. „Bizancjum prezesa Kurskiego”

Członek Rady Mediów Narodowych, poseł Lewicy Marek Rutka, poinformował we wtorek, że złożył w Najwyższej Izbie Kontroli wniosek o skontrolowanie wydatków Telewizji Polskiej. - Chodzi o kilka spraw, ale głównie o finansowanie „Sylwestra Marzeń” oraz tzw. ustawę pilotową, która daje TVP ogromne korzyści - mówi w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl poseł Rutka.

Informację o tym, że pod koniec listopada złożył stosowny wniosek do NIK, Marek Rutka przekazał podczas konferencji prasowej w Sejmie. Jak mówił – zawarł w nim m.in. prośbę o skontrolowanie wydatków Telewizji Polskiej na organizowane od 2016 roku imprezy w Zakopanem pn. „Sylwester Marzeń”. - Bizancjum, jakie na przestrzeni lat stworzył pan prezes Kurski, to jest sytuacja nienormalna, która w nigdy w państwie demokratycznym, a za takie Polska ponoć się uważa, nigdy nie powinna mieć miejsca. Tylko w ubiegłym roku wydatki w telewizji publicznej wzrosły o 21 procent – mówił poseł. - Dlatego też 24 listopada złożyłem do pana Mariana Banasia wniosek o przeprowadzenie kontroli w dwóch obszarach. Jeden z tych obszarów to zbadanie, na jakich zasadach finansowych zostały zrealizowane imprezy pod nazwą „Sylwester Marzeń” w Zakopanem.

"Pomoc publiczna" dla Zakopanego

W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Marek Rutka podkreśla, iż – jego zdaniem – skontrolowanie telewizji publicznej w tym zakresie jest niezwykle ważne, zwłaszcza w świetle przyznanych nadawcy niedawno kolejnych setek milionów złotych. - Wiele wskazuje, że spółki Skarbu Państwa i Telewizja Polska na te przedsięwzięcia („Sylwestry Marzeń” – Red) wydały nie miliony złotych, tylko dziesiątki milionów złotych. To jest sytuacja bardzo niepokojąca – mówi nam poseł Rutka, dodając: - Proszę pamiętać, że stacje komercyjne, które realizują podobnego rodzaju imprezy, zawsze dogadują się z samorządami, i to samorządy partycypują w kosztach. W przypadku „Sylwestra Marzeń” mamy sytuację, w której Zakopane dostaje z publicznych pieniędzy wielką pomoc. Można ją traktować jako pomoc publiczną.  

W trakcie konferencji prasowej Marek Rutka mówił, iż wydatki TVP wzrosły rok do roku o 21 proc., co „jest niepokojące”. – Można przypuszczać, że znaczny wpływ na ten wzrost miało właśnie organizowanie „Sylwestra Marzeń” – przekonuje nasz rozmówca.

Co z „ustawą pilotową”?

Kilka dni temu PiS w trybie nagłym na komisji finansów wniósł poprawkę do ustawy budżetowej. Podwyższa ona tzw. rekompensatę dla mediów publicznej za utracone wpływy abonamentowe o 700 mln zł. Łącznie w przyszłym roku rekompensata osiągnie kwotę 2,7 mld zł. Tymczasem jeszcze w 2018 r. wyniosła 670 mln zł. - Te 700 milionów złotych to wyraźny dowód na to, że Prawo i Sprawiedliwość boi się przegranych wyborów i robi wszystko, aby partyjna propaganda zalewała telewizory i radioodbiorniki w jeszcze większym stopniu – mówił w Sejmie członek RMN.

Zatem drugą sprawą, o skontrolowanie której wnosi Marek Rutka, są przywileje, jaki dać ma Telewizji Polskiej tzw. „ustawa pilotowa”. Ustawowo objęte zasadą must carry, must offer będą tylko kanały TVP, które dodatkowo mają zająć pierwsze miejsca w EPG dekoderów. Dodatkowo operatorzy będą musieli m.in. oferować kanały w modelu a la carte, czyli sprzedawać je pojedynczo.

Marek Rutka w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl podkreśla, że niepokojącą rzeczą jest uprzywilejowanie, jakie dzięki tym zmianom zyska Telewizja Polska. - To jest sytuacja absolutnie niedemokratyczna, nienormalna, ale można też powiedzieć bardzo konsekwentna. Prawo i Sprawiedliwość od wielu lat zarówno w mediach, na Poczcie Polskiej, jak i na stacjach Orlenu czy Lotosu promuje sprzyjające władzy wydawnictwa. Tutaj mamy po prostu logiczną z punktu widzenia propagandy konsekwencję, czyli programowanie pilotów – podkreśla nasz rozmówca.

Ile płaci Zakopane za „Sylwestra marzeń”?

Kilka dni temu ujawniliśmy, że w trakcie sześciu lat współpracy Zakopanego z Telewizją Polską, miasto wydało na organizację „Sylwestra Marzeń” w sumie 4 mln zł. W tym roku jednak nie wyda ani złotówki, podobnie jak w roku 2020 i 2021. - Zakopane jest zadowolone z rozmów z Telewizją Polską dotyczących organizacji imprezy - deklaruje w rozmowie z nami Anna Karpiel-Semberecka, szefowa wydziału kultury fizycznej i komunikacji zakopiańskiego ratusza. 

Telewizja Polska konsekwentnie odmawia podania kwot, jakie wykłada na organizację imprezy. W 2021 r. Zakopane po raz pierwszy nie miało wkładu finansowego w organizację Sylwestra. - Została natomiast zawarta z Telewizją Polską umowa dotycząca świadczeń promocyjnych na rzecz Miasta Zakopane na kwotę 300 tys. zł – informuje portal Wirtualnemedia.pl Anna Karpiel-Semberecka. Także w 2022 roku miasto nie będzie partycypowało finansowo w kosztach „Sylwestra Marzeń”, natomiast udostępni nadawcy infrastrukturę i zaplecze administracyjne.

Koncerty sylwestrowe Telewizji Polskiej od końca 2016 roku rokrocznie są organizowane w Zakopanem. Wyjątkiem był sylwester z 2020 na 2021 roku, kiedy w związku z obostrzeniami epidemicznymi impreza odbyła się w Ostródzie, a na widowni bawili się tancerze. Najważniejsza jest jednak oglądalność: od pięciu lat „Sylwester Marzeń” w TVP2 osiąga dużo wyższą oglądalność niż konkurencyjne koncerty Polsatu (od sylwestra 2018/19 odbywają się na Stadionie Śląskim w Chorzowie) oraz TVN (w Warszawie, od wybuchu epidemii nie są organizowane).

Dołącz do dyskusji: Członek Rady Mediów Narodowych chce, by NIK sprawdził organizację „Sylwestra Marzeń” TVP. „Bizancjum prezesa Kurskiego”

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Jedynka
Nareszczie!
Tylko po co, skoro prokurator - kolega partyjny Jacka - umorzy?!
odpowiedź
User
Karol
Oj tam oj tam. Raptem kilkanaście mln zł za ten skromny wieczor
odpowiedź
User
Iryk
Wyłącz TVP nie oglądaj
odpowiedź