Nie było zniesławienia w TVP Info. Pereira wygrał w sądzie z Giertychem
Sąd pierwszej instancji uniewinnił Samuela Pereirę, za rządów PiS szefa portalu TVP Info i wicedyrektora Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, w procesie karnym z art. 212, który wytoczył polityk KO Roman Giertych.

O wyroku wydanym w tej sprawie przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia poinformował w czwartek po południu na platformie X adwokat Bartosz Lewandowski reprezentujący Samuela Pereirę.
– Postępowanie toczy się z wyłączeniem jawności. Wyrok nie jest prawomocny – stwierdził. Zaznaczył, że sąd obciążył Romana Giertycha kosztami postępowania.
Roman Giertych skierował przeciw Samuelowi Pereirze prywatny akt oskarżenia z art. 212 dotyczącego zniesławienia. Chodziło o wypowiedź dziennikarza na antenie TVP Info w połowie października 2020 roku, niedługo po tym jak Giertych został zatrzymany pod zarzutem działania na szkodę spółki Polnord, z której miało dojść do wyprowadzenia ponad 90 mln złotych. W TVP Info równocześnie informowano o włoskiej posiadłości Giertycha i jego żony.
– Pytanie, czy ta działka została zakupiona z przestępczego procederu kosztem właśnie akcjonariuszy poszkodowanej spółki i pytanie, jaka rolę też w tej sprawie odegrał Sebastian J., który znany jest właśnie z tego gestu, ale wcześniej był też znany jako taki, takie zbrojne ramię Romana Giertycha w LPR, w Lidze Polskich Rodzin – mówił w studiu Pereira. W akcie oskarżenia Giertych domagał się dla niego rok więzienia i zapłaty 200 tys. zł.
– Cały proces i towarzyszące mu komentarze RG (Romana Giertycha – przyp.) odbieram jako próbę zastraszenia każdego, kto nie chciałby przechodzić przez to, co ja przechodziłem przez te lata – skomentował w czwartek Samuel Pereira.
W 2024 roku Telewizja Polska przestała zapewniać obsługę prawną Pereirze, który jest w trakcie procesu sądowego także z Markiem Dekanem, byłym szefem Ringier Axel Springer Polska, i samym wydawnictwem. Pereira w internetowej zbiórce pozyskał 21 tys. zł na obsługę prawną.
Najwyższa Izba Kontroli w opublikowanym jesienią 2023 r. raporcie z działań kontrolnych w Telewizji Polskiej podała, że publiczny nadawca w latach 2019-23 wydał 107,3 tys. zł brutto na obsługę prawną procesu wytoczonego Samuelowi Pereirze przez RASP. Według NIK były to wydatki niegospodarne. - Zaciągnięcie zobowiązania przez TVP było działaniem niecelowym oraz niemieszczącym się w celach statutowych Spółki, ze względu na to, że pozew dotyczył czynności osoby fizycznej, które nie były związane z jej obowiązkami pracowniczymi - oceniono w raporcie.
Dołącz do dyskusji: Nie było zniesławienia w TVP Info. Pereira wygrał w sądzie z Giertychem