Czy świat widzi potrzeby silversów?

Pięćdziesiątka to nowa czterdziestka

“Społeczeństwa się starzeją”, “Musimy zmierzyć się ze starością” – w taki sposób zaczynają się zazwyczaj raporty i badania dotyczące seniorów w Polsce i na świecie. To fakt, jako społeczeństwo jesteśmy (i będziemy) coraz starsi, ale dziś “starość” (a może – dojrzałość?) wygląda zupełnie inaczej niż kilkadziesiąt lat temu. Aż 93% osób z pokolenia 50+ czuje się młodziej niż wskazuje na to numer PESEL [1]. Są pełni energii i otwarci na nowe, często jeszcze aktywni zawodowo, a jednocześnie – ustabilizowani finansowo.

Współczesny pięćdziesięcio-, sześćdziesięcio-, a nawet siedemdziesięciolatek nie czuje się “seniorem” – aktywnie korzysta z Internetu [2] i realizuje się w różnych rolach społecznych, nie tylko tych stereotypowo przypisanych seniorom, jak chociażby rola babci. Z badań profesor Pauliny Pustułki, dotyczących doświadczenia bycia babcią, wynika, że narodziny wnuków nie rewolucjonizują życia kobiet [3], a opieka i budowanie relacji z najmłodszym pokoleniem jest jednym z wielu elementów tworzących ich rzeczywistość. Na podobną tendencję wskazywała już w 2019 roku dr Marta Majorczyk, podkreślając, że aż 55% populacji dziadków to tzw. “dziadkowie towarzysze”, którzy budują ciepłe relacje z wnuczętami, ale nie zastępują rodziców i zachowują równowagę między własnym życiem, a troską o młodsze pokolenia [4].

Z czym mierzą się silversi?

Silversi, mimo że w większości wciąż sprawni, aktywni i otwarci na nowe, mierzą się m.in. z wykluczeniem zawodowym. Dane z raportu “Srebrne talenty” wskazują, że - mimo wewnętrznej gotowości – nawet 68% respondentów uważa, że osobom 50+ trudno jest znaleźć pracę [5]. Wynika to m.in. ze stereotypowego myślenia i stygmatyzacji starszych osób (np. założenia, że nie odnajdują się w cyfrowym świecie), a także z kwestii kulturowych. Dotychczas, w społeczeństwie hierarchicznym, to starsi uczyli młodszych. Dziś te role często się odwracają i kluczowym jest, by wszystkie pokolenia na rynku pracy potrafiły się ze sobą skutecznie (i z wzajemnym szacunkiem) komunikować.

Osoby między 50, a 70 rokiem życia to także pokolenie opiekujące się swoimi starszymi rodzicami, borykające się z trudnymi decyzjami, chociażby takimi jak znalezienie odpowiedniego domu opieki dla schorowanych bliskich. Najczęściej jednak sami przejmują rolę całodobowych opiekunów osób, które nie mają możliwości samodzielnie zaspokoić swoich potrzeb. Badania wskazują, że aż w ponad 90% potrzeby opiekuńcze osób starszych są zaspokajane przez członków rodziny! [6]

Przestrzeń zmian 50+

Aktywność, witalność i energia silversów w polskiej rzeczywistości zderza się z wykluczeniem zawodowym, problemami zdrowotnymi (również w rodzinie) czy – chociażby – z brakiem ciekawej oferty społeczno-kulturalnej, przystępnej finansowo, a jednocześnie zapewniającej odpowiedni poziom merytoryczny. Ten rozdźwięk w życiu silversów obserwowaliśmy z zespołem od dłuższego czasu, uważnie studiując kolejne raporty, śledząc badania i przyglądając się dyskursowi medialnemu, aż wreszcie zdecydowaliśmy się stworzyć przestrzeń, która zaopiekuje wszystkie te potrzeby.

Tak powstał portal seniore.pl, a także powiązany z nim newsletter i grupa na Facebooku. Zgromadziliśmy w niej już ponad 4500 osób 50+, które wzajemnie motywują się do aktywnego życia, dyskutują i dzielą swoje pasje. W cotygodniowym newsletterze zgłębiamy z kolei tematy z zakresu rozwoju osobistego, relacji i komunikacji, polecając czytelnikom sprawdzone książki, podcasty i wykłady. Wierzymy, że w świecie click-bajtów i instant treści, wciąż jest miejsce na spokojną lekturę dłuższych, przemyślanych artykułów.

I wreszcie – tworzymy miejsce, które jest łącznikiem między silversem, a wszystkim, czego potrzebuje. Na portalu seniore.pl, z którego miesięcznie korzysta 50 000 unikalnych użytkowników, budujemy największą w Polsce bazę sprawdzonych domów opieki, sanatoriów, a nawet SPA. Rozpoczęliśmy także tworzenie katalogu miejsc pracy oraz usługodawców dla tej grupy wiekowej.

Silversi to grupa wymykająca się schematom, dlatego zależy nam przede wszystkim na tym, by za nią podążać, odpowiadając na potrzeby realnych osób, a nie wykreowanych person. Tworzymy miejsce przyjazne, ale nie infantylne, dalekie od stereotypów, ale bliskie prawdziwego człowieka. A przede wszystkim takie, w którym ta niewidzialna grupa społeczna wreszcie rozkwitnie, dzieląc się tym, co dla niej ważne i znajdując wsparcie, którego potrzebuje.

Źródła:

[1] https://atenaresearch.pl/wp-content/uploads/2019/07/raport-power-generation.pdf
[2] https://seniorhub.pl/wp-content/uploads/2021/10/zaczyn-raport-fintech-05.pdf
[3] https://swps.pl/cp2022/informacje-prasowe/24913-jaka-jest-wspolczesna-babcia
[4] https://mamotoja.pl/przedszkolak/wychowanie/wspolczesni-dziadkowie-zdystansowani-zaangazowani-lub-towarzyscy-22104-r1/
[5] https://zawodowo.olx.pl/raporty/raport-olx-praca-srebrne-talenty-na-rynku-pracy.pdf
[6] https://seniorhub.pl/wp-content/uploads/2021/04/Starosc-po-polsku-%E2%80%94-wersja-online.pdf