Polskie Radio przewiduje wzrost kosztów. „Wynik netto zbliżony do zera”
Koszty rodzajowe Polskiego Radia w 2023 roku wyniosą 398,2 mln zł, co oznacza wzrost o 35,9 mln zł. Z dokumentu „plany programowo-finansowe” przekazanemu radzie programowej nadawcy publicznego wynika też, że przychody przekroczą 407,8 mln zł. Wynik netto Polskiego Radia ma natomiast być zbliżony do zera.
Nadawca pisze, że planowany na przyszły rok poziom przychodów w stosunku do 2021 roku (354,3 mln zł) „jest wyższy o 53,5 mln zł, z czego zakładana wielkość środków z rachunku bankowego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji jest wyższa o 53,3 mln zł”. - W tych ramach Spółka będzie starała się utrzymać, co będzie bardzo trudne z uwagi na niekorzystne warunki makroekonomiczne, niezależne od Spółki - tłumaczy nadawca.
Polskie Radio szacuje, że koszty misji w 2023 roku wyniosą 368 mln zł i wnioskuje z tego tytułu o 339,2 mln zł z rachunku bankowego KRRiT. - Konsekwencją przyjętych założeń po stronie przychodów i kosztów jest wynik finansowy brutto szacowany na 2023 rok na poziomie 1,4 mln zł, zaś po uwzględnieniu podatku dochodowego, wynik netto zbliżony do zera - informuje nadawca.
56,8 mln zł na emisję w analogu, 13,6 mln zł na DAB+
O 7,2 mln zł wzrosnąć mają wydatki związane z emisją programów, z czego w zakresie emisji cyfrowej o 5 mln zł w związku z opóźnioną rozbudową nadajników DAB+. Do rozszerzenia zasięgu multipleksu DAB+ Polskiego Radia miało dojść jesienią ub.r., później mówiło się o wiośnie. Nadawca publiczny i rozgłośnie regionalne chciały na ten cel przeznaczyć 12 mln zł. Emitel oczekiwał ponad 40 mln zł. Doszło więc do unieważnienia przetargu. W przypadku analogu (FM) spółka zamierza inwestować w dodatkowe nadajniki Polskiego Radia 24.
Łącznie wydatki na emisję w analogu wyniosą 56,8 mln zł, a na emisję w DAB+ 13,6 mln zł. Niedawno pisaliśmy o niezadowoleniu dziennikarzy Polskiego Radia, którzy narzekają na zbyt duże inwestycje w cyfrowe radio z bardzo niewielką słuchalnością. Koszty tworzenia programów na wszystkie anteny publicznego nadawcy mają wynieść 260,7 mln zł. „Inne przedsięwzięcia związane z realizacją misji” to 8,1 mln zł. W 2023 roku Polskie Radio zamierza dalej zwiększać zasięg w DAB+.
Większe wydatki na wynagrodzenia i nową antenę Polskiego Radia
Nadawca publiczny przewiduje, że na wynagrodzenia i świadczenia na rzecz pracowników wyda o 8,4 mln zł więcej. Uwzględniono też wyższy poziom podatku od towarów i usług, podatku od nieruchomości i naliczeń na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. O 2,2 mln zł mają wzrosnąć koszty energii elektrycznej i cieplnej w związku z inflacją.
Choć Polskie Radio w ostatniej wersji Projektu Karty Powinności zapowiadało uruchomienie Polskiego Radia Hit zamiast Polskiego Radia Literatura, to w omawianym dokumencie Literatura nadal widnieje. Nadawca szacuje, że koszty praw autorskich i pokrewnych wynikające z uwagi na planowaną stację wyniosą 5,2 mln zł.
- W obowiązującej Karcie Powinności na lata 2020-2024 uwzględniono uruchomienie nowego programu Radio Literatura, nadawanego w technologii cyfrowej, dlatego też plan na 2023 rok uwzględnia ten projekt. Jednakże z uwagi na trudną sytuację finansową w roku 2022 roku oraz brak optymistycznych perspektyw w zakresie finansowania działalności Spółki decyzje w tym zakresie zostaną podjęte po uzyskaniu informacji o wysokości przyznanych środków abonamentowych - tłumaczy Polskie Radio.
W ub.r. Polskie Radio osiągnęło wzrost przychodów o 2,4 proc. do 354,31 mln zł, głównie dzięki wzrostowi wpływów z abonamentu rtv i rekompensaty. Strata operacyjna wyniosła 20 mln zł. Niedawno informowaliśmy, że Członkowie Rady Mediów Narodowych otrzymali prognozę nadawcy, z której wynika, że spółka zanotuje spadek wpływów o 40 proc. i 179 mln zł straty. Juliusz Braun zasiadający w RMN uważa, że mogło dojść do pomyłki. Inny opozycyjny członek tego gremium obawia się katastrofalnych wyników. Od 2020 roku Polskim Radiem jednoosobowo kieruje Agnieszka Kamińska, która kilka miesięcy temu została wybrana na kolejną kadencję.
Dołącz do dyskusji: Polskie Radio przewiduje wzrost kosztów. „Wynik netto zbliżony do zera”