Komisja Etyki TVP: Tomasz Lis i Powerade to kryptoreklama
Komisja Etyki TVP oceniła, że wpis blogowy Tomasza Lisa promujący napój Powerade i hotel Hyatt „nosił znamiona kryptoreklamy”. Na razie nie wiadomo, czy wobec dziennikarza zostaną wyciągnięte jakieś konsekwencje.
Oceniając wpis Tomasza Lisa z markami Powerade i Hyatt, Komisja Etyki TVP nie stwierdziła, czy stanowił on przykład naruszenia etyki dziennikarskiej TVP. - Komisja Etyki przypomina, że dziennikarze związani z Telewizją Polską mają obowiązek szczególnej staranności w przestrzeganiu Zasad etyki dziennikarskiej, gdyż każdy przypadek ich naruszenia obniża poziom zawodowych standardów - napisano w komunikacie przesłanym w piątek portalowi Wirtualnemedia.pl..
Przypomnijmy, że przed tygodniem Komisja orzekła, że udział Macieja Kurzajewskiego w kampanii reklamowej PKO BP jest sprzeczny z zasadami etyki dziennikarskiej obowiązującymi w TVP, a Kurzajewski w czasie trwania akcji nie będzie występował na antenie (przeczytaj o tym więcej). Z kolei z programu „Pytanie na śniadanie” w TVP2 zniknęła okresowo Marzena Rogalska, która występuje obecnie w reklamach Biedronki (więcej na ten temat).
Czy w związku z opinią Komisji Etyki wobec Tomasza Lisa, prowadzącego swój program publicystyczny w TVP2, zostaną wyciągnięte jakieś konsekwencje? - Dyrektor TVP2 zamierza się zwrócić z pytaniem do Komisji Etyki o doprecyzowanie i objaśnienie jej werdyktu, dlatego, że jego opublikowana treść nie pozwala na jasną i zrozumiałą interpretację. Dopiero po tym fakcie mogą nastąpić jakiekolwiek inne kroki - mówi Wirtualnemedia.pl Jacek Rakowiecki, rzecznik TVP.
>>> Kodeks jak sito. „Dziennikarz TVP nie może czerpać korzyści z reklamy”
Zamieszczony na początku października przez Tomasza Lisa w serwisie NaTemat.pl wpis promujący Powerade i Hyatt wywołał sporą dyskusję w środowisku dziennikarskim - większość komentatorów skrytykowała dziennikarza (przeczytaj szczegóły), na swoim wideoblogu wyśmiał go Szymon Majewski (obejrzyj to). W połowie października wpis praktycznie zniknął z bloga Lisa - nie jest ujęty w spisie notek i nie można go wyszukać w Google.
Szef NaTemat.pl Tomasz Machała bronił się, twierdząc, że wpis z Powerade i Hyatt jest przykładem reklamy natywnej, a ponadto „stare media nie mogą narzucać nowym mediom, reklamodawcom i użytkownikom przyjęcia ich standardów i formatów. Nie mogą twierdzić, że są one lepsze. Mamy bowiem nowe czasy i nowe reguły”. Pytani prze Wirtualnemedia.pl eksperci marketingowi ocenili, że tego typu reklamy zyskują na znaczeniu, ponieważ oferują odbiorcom mało inwazyjne treści dopasowane do ich potrzeb (przeczytaj te opinie). Przy czym Komisja Etyki Reklamy odmówiła rozpatrzenia wpisu Lisa, uzasadniając, że nie jest to standardowa reklama, tylko „sposób funkcjonowania mediów” (więcej o tym).
Dołącz do dyskusji: Komisja Etyki TVP: Tomasz Lis i Powerade to kryptoreklama