Kanał Sportowy: drugi kanał z kulisami, niebawem aplikacja, „Hejt Park” ze sponsorem piwnym i bez Mateusza Borka
Twórcy youtube’owego Kanału Sportowego uruchomili drugi kanał, na którym zamieszczane będą kompilacje i relacje zza kulis programów. Przygotowują serwis www i aplikację mobilną. Od najbliższego tygodnia cykl „Hejt Park” będzie sponsorowany przez jedną z marek piwnych, z tego powodu nie będzie się w nim już pojawiał Mateusz Borek mający kontrakt reklamowy z innym browarem.
O planach rozwoju Kanału Sportowego jego założyciele Tomasz Smokowski, Michał Pol, Mateusz Borek i Krzysztof Stanowski opowiedzieli w piątek wieczorem w comiesięcznej transmisji „Zebranie zarządu”, podczas której prowadzona jest zbiórka charytatywna.
Krzysztof Stanowski uzasadnił, że własny serwis i aplikacja mają pomóc w lepszym informowaniu subskrybentów kanału o nowych treściach.
- Chcemy mieć taką aplikację, która będzie was wszystkich powiadamiała o wszystkich naszych produkcjach, bo dzisiaj nie tylko my, ale wiele kanałów ma problem, że YouTube nie powiadamia wszystkich subskrybentów o nowych materiałach - uzasadnił Stanowski - Jak będzie aplikacja i strona internetowa, to będzie też sklep internetowy - zaznaczył.
- YouTube nas nie kocha w ostatnich tygodniach, ścina nam zasięgi. Generalnie YouTube chyba nie za bardzo nie lubi live’ów ani w ogóle dłuższych form - ocenił Mateusz Borek. Tomasz Smokowski dodał, że twórcy Kanału Sportowego wiele razy wysyłali w tej sprawie maile do administracji YouTube’a, po czym dostali ogólnikowe odpowiedzi.
Ruszył drugi kanał, „Hejt Park” ze sponsorem piwnym
Kanał Sportowy został założony pod koniec ub.r., a praktyczną działalność zaczął na początku marca. Obecnie ma 236 tys. subskrybentów, a zamieszczone tam ponad 100 materiałów zanotowało łącznie ok. 18 mln odtworzeń. Krzysztof Stanowski stwierdził w piątek, że codziennie nowe i archiwalne treści na kanale są oglądane ok. 250-300 tys. razy.
Pod koniec kwietnia twórcy kanału uruchomili drugi - Kanał Sportowy Extra. Będą tam zamieszczane najciekawsze fragmenty programów na żywo, kompilacje i relacje zza kulis. W sobotę w południe kanał miał 5,5 tys. subskrybentów.
Z powodu zawieszenia w połowie marca zdecydowanej większości rozgrywek sportowych nadal nie ruszyła część programów na Kanale Sportowym, m.in. dotyczących piłkarskiej Ligi Mistrzów, Formuły 1 i futbolowych lig zagranicznych. W tej sytuacji od wtorku do piątku emitowane są wieczorem transmisje na żywo „Hejt Park”, zazwyczaj z udziałem gości, nie tylko ze świata sportu.
W piątek twórcy kanał poinformowali, że w najbliższy wtorek jako sponsor „Hejt Parku” zostanie ogłoszona duża marka piwna. Z tego powodu w programie nie będzie mógł już pojawiać się Mateusz Borek.
- Kilka miesięcy temu wziąłem udział w reklamie konkurencyjnej firmy piwowarskiej. Ta reklama jeszcze się nie ukazała, z racji tego że przełożone zostały mecze reprezentacji i Euro Mam swoją umowę podpisaną do końca 2021 roku z zakazem konkurencji w tej branży - wyjaśnił Borek. Zaznaczył, że być może uda się uchylić ten zakaz, rozważa też realizację osobnego cyklu „Wieczór z gwiazdą”.
Opóźnia się natomiast startu programu „Mati, ludzie, pieniądze”. Mateusz Borek poinformował, że cykl miał być realizowany wspólnie z magazynem „Forbes” wydawanym przez Ringier Axel Springer Polska. Zwrócił też uwagę, że z powodu zawieszenia rozgrywek wątki finansowe są często omawiane w innych programach Kanału Sportowego.
Ban na Borka w Polsacie Sport?
Mateusz Borek z końcem ub.r. w praktyce zakończył po prawie 20 latach współpracę z Telewizją Polsat. Krótko po starcie Kanału Sportowego tłumaczył, że początkowo kierownictwo Polsat Sport pozwoliło mu na zaangażowanie w ten projekt, a potem zgodę wycofano (z Polsatem w związku z aktywnościami na YouTubie rozstali się Tomasz Smokowski i Roman Kołtoń).
Borek nadal ma kontrakt z Polsatem, przy czym na początku marca stwierdził, że kończy współpracę z nadawcą na dotychczasowych warunkach. - Czy będę coś jeszcze komentował? Nie wiem, nie wykluczam. A może w optymalnym wieku zakończę tę przygodę - ocenił. Jednocześnie w szerszym zakresie niż wcześniej zaczął współpracę z Ringier Axel Springer Polska, przygotowuje komentarze i analizy dla „Przeglądu Sportowego” i Onet Sport.
W piątek wieczorem Mateusz Borek stwierdził, że już pod koniec ub.r. zaczęto ograniczać jego obecność w Polsacie Sport - nie wyemitowano materiału o jego przyjaźni z byłym piłkarzem Piotrem Świerczewskim, który stoczył wtedy pierwszą walkę MMA na gali Free Fight Federation.
- Potem po 20 latach pracy pojawił się ban na moje nazwisko w portalu: nie można mnie było cytować, bo takie zarządzenie wprowadził - nie wiem, czy sam podjął taką decyzję, czy ktoś mu to kazał - pan Rafał Szafran (to szef redakcji Polsat Sport News - przyp.) - opisał Borek. - Myślę, że nadawałby się do pracy w czasach głębokiej PRL-u, bo mógłby pracować w departamencie albo cenzury, albo propagandy - skrytykował Szafrana.
W poniższym wideo opisane sprawy są omawiane od godziny i 25. minuty
Ze względu na epidemię w Kanale Sportowym oprócz „Hej Parku” emitowane są treningi fitness (Michał Pol ćwiczy pod okiem znanych trenerów personalnych) i bokserskie (Tomasz Smokowski trenuje z różnymi pięściarzami).
W ramówce kanału pojawiło się kilka programów cotygodniowych: od miesiąca emitowane są „Liga PL” o piłkarskiej PKO BP Ekstraklasie, wideofelietony „Stanowisko” Krzysztofa Stanowskiego, „Boxing Talk” z Edwardem Durdą i Januszem Pinderą, „OktagonLive” z Mateuszem Borkiem i Maciejem Turskim, a kwietniu rozpoczęto nadawanie cykli „Nasze wielkie walki” z Januszem Pinderą i Przemysławem Saletą, „Magazyn lig egzotycznych” Adama Kotleszki i „Mój pierwszy raz” Tomasza Smokowskiego.
Co tydzień jest również emitowana „Misja futbol”, której główną część nadal pokazuje Onet.
Głównym partnerem marketingowym Kanału Sportowego jest firma bukmacherska eToto.
Dołącz do dyskusji: Kanał Sportowy: drugi kanał z kulisami, niebawem aplikacja, „Hejt Park” ze sponsorem piwnym i bez Mateusza Borka
Mierny ale wierny.