Polsat "odczarował" słabą środę. Nowy kabaretowy show podniósł wyniki stacji
Po czterech tygodniach na antenie nowy program „Kabaret K2: Jedziemy po bandzie” ogląda w Polsacie średnio 752 tys. widzów – wynika zdanych Nielsena. Jak dotąd największym zainteresowaniem widzów cieszyła się premiera. Program ma zdecydowanie więcej widzów niż nadawany jesienią show “Moja mama i twój tata”.

Program „Kabaret K2: Jedziemy po bandzie” jest emitowany w Polsacie w środy o godz. 20.10, począwszy od 5 marca. Do tej pory, po emisji czterech odcinków, średnia widownia nowego formatu kabaretowego to 752 tys. widzów. Polsat w porze emisji programu „Kabaret K2: Jedziemy po bandzie” ma 6,3 proc. udziału w telewizyjnym rynku wśród wszystkich widzów i 7,2 proc. w grupie komercyjnej 16-59 – wynika z danych Nielsen Audience Measurement, do których dotarł portal Wirtualnemedia.pl.
W analizowanym okresie największą widownię miała premiera programu, która przyciągnęła przed ekrany 807 tys. odbiorców. Najmniej widzów, średnio 686 tys., obejrzało trzeci odcinek "Kabaretu K2: Jedziemy po bandzie” z 19 marca.
Czytaj także: Dwa razy więcej kabaretów w Polsacie. Stacja szykuje „ostry” magazyn kabaretowy
Wiosną ubiegłego roku Polsat emitował w środy o godz. 20.05 22. sezon programu “Nasz Nowy Dom” (premierowe odcinki emitowane były w tym samym paśmie dwa razy w tygodniu, także w czwartki, gdzie program można oglądać obecnie).
Jesienią zaś środową propozycją stacji było nowe reality show “Moja mama i twój tata”. Po trzech odcinkach ten format gromadził 339 tys. widzów. To przełożyło się na 3 proc. udziału w rynku w grupie wszystkich widzów i 3,9 proc. w grupie 16-59.
Kabaret K2. Jedziemy po bandzie” to nowe show kabaretowe przygotowane przez Bartka Klauzińskiego, lidera Kabaretu K2. "To również przeszło godzinna jazda bez trzymanki ze zjadliwą, bezkompromisową, ostrą satyrą, wymierzoną w hipokryzję otaczającego nas świata" – czytamy w oficjalnym opisie programu. W każdym odcinku na scenie pojawiają się goście specjalni. Do tej pory wystąpili Olga Bołądź, Dariusz Michalczewski, Tomasz Hajto i Rafał Zawierucha.
Dołącz do dyskusji: Polsat "odczarował" słabą środę. Nowy kabaretowy show podniósł wyniki stacji
Takich "polskich" kwiatków było o więcej.