Izba Wydawców Prasy: zatrzymanie dziennikarzy to naruszenie zasad funkcjonowania prasy
Izba Wydawców Prasy w specjalnym oświadczeniu podkreśliła, że zatrzymanie dziennikarzy przez policję w siedzibie Państwowej Komisji Wyborczej to „naruszenie fundamentalnych zasad funkcjonowania prasy w demokratycznym państwie”.
Jan Pawlicki, reporter Telewizji Republika i Tomasz Gzell, fotoreporter PAP, zostali zatrzymani w miniony czwartek w siedzibie Państwowej Komisji Wyborczej. Stało się to po tym jak do budynku wdarli się demonstranci, protestujący wcześniej przez siedzibą PKW przeciw przebiegowi wyborów samorządowych (uznają je za sfałszowane). Obaj dziennikarze zostali oskarżeni o naruszenie miru domowego. Będą odpowiadać za to przez sądem w trybie zwyczajnym (więcej na ten temat).
- Zatrzymanie wykonujących swe obowiązki dziennikarzy, a zwłaszcza kontynuowanie postępowania przeciwko nim, jest - naszym zdaniem - niedopuszczalne w demokratycznym państwie, może także stanowić naruszenie art. 43 Prawa prasowego, który przewiduje odpowiedzialność karną za utrudnianie działalności prasowej - napisała Izba Wydawców Prasy w specjalnie wydanym oświadczeniu.
IWP podkreśla też, że „w pracy swej, polegającej na relacjonowaniu ważnych dla społeczeństwa wydarzeń, dziennikarze powinni liczyć na pomoc organów państwa, które powinny stwarzać prasie zapisane w konstytucji i prawie prasowym warunki niezbędne do wykonywania jej funkcji i zadań”.
Izba Wydawców Prasy skupia ponad 120 wydawców - gazet ogólnokrajowych i regionalnych, magazynów i czasopism - wydających łącznie 460 tytułów.
Specjalne oświadczenia i listy protestacyjne w związku z zatrzymaniem Jana Pawlickiego i Tomasza Gzella wystosowały m.in. Telewizja Republika, zarząd PAP, Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, Press Club Polska, Centrum Monitoringu Wolności Prasy oraz dziennikarze i naczelni kilkunastu redakcji.
Dołącz do dyskusji: Izba Wydawców Prasy: zatrzymanie dziennikarzy to naruszenie zasad funkcjonowania prasy