SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Fundacja publicystów „Do Rzeczy” ma zwrócić pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości. Wezwanie od ministra

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar wezwał osiem podmiotów do zwrotu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości. Według resortu kwota nienależnie pobranych dotacji to łącznie 90 mln zł. Pieniądze ma zwrócić m.in. Fundacja Instytut Suwerenności i Dziedzictwa w Europie założona i kierowana przez publicystów tygodnika „Do Rzeczy”.

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar (screen: YouTube/Ministerstwo Sprawiedliwości) Minister sprawiedliwości Adam Bodnar (screen: YouTube/Ministerstwo Sprawiedliwości)

Jak podkreślono w komunikacie Ministerstwa Sprawiedliwości, poprzednie władze resortu sprawiedliwości przyznały pieniądze tym podmiotom, "choć nie spełniały one wymaganych kryteriów bądź miały być przeznaczone na cele odmienne od tych, które finansować miał Fundusz".

"Wystąpienie o zwrot dotacji jest efektem szerokiej kontroli, która odbyła się w resorcie" - przekazało MS. Podkreślono też, że wezwane do zwrotu pieniędzy podmioty mają zwrócić je na rachunek Funduszu Sprawiedliwości w ciągu 15 dni od otrzymania wezwania do zapłaty.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Wezwania od szefa MS zostały skierowane do: Fundacji Profeto – zwrot 66 mln 87 tys. 467 zł, Fundacji Mocni w Duchu – 9 mln zł, Stowarzyszenia Fidei Defensor – 3 mln 802 tys. 665 zł, Fundacji Centrum Pomocy Pokrzywdzonym i Prewencji Przestępczości - 3 mln 435 tys. 534 zł, Fundacji Instytut Praworządności – 2 mln 761 tys. 701 zł, Fundacji św. Benedykta – 2 mln 138 tys. 76 zł, Fundacji RTCK – Rób To Co Kochasz – 1 mln 464 tys. 200 zł, Fundacji Instytut Suwerenności i Dziedzictwa w Europie – 638 tys. 328 zł.

Wezwania do zwrotu po analizie dokumentów

"Wysokość kwoty do zwrotu została ustalona na podstawie drobiazgowej analizy dokumentacji, sprawozdań, wyciągów bankowych, a także protokołów rozliczenia dotacji. Kontrola służyła weryfikacji czy i na jaką dokładnie skalę budżet Funduszu Sprawiedliwości w ubiegłych latach był realizowany niezgodnie z procedurami. Sprawa budzi zainteresowanie opinii publicznej i dotyczy bardzo poważnych kwot" - czytamy w komunikacie.

Według ministerstwa sprawiedliwości, zgodnie z ustawą o finansach publicznych kontrola stanowi formalną podstawę do ubiegania się o zwrot nienależnych środków publicznych, a w przypadku jego braku do dochodzenia należności na drodze prawnej.

Wiceszefowa MS Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, która odpowiada za Fundusz Sprawiedliwości, podkreśliła, że rozliczenie nieprawidłowości w przyznawaniu dotacji z tego funduszu jest warunkiem do otworzenia nowego rozdziału w jego historii.

"Rozdziału może mniej spektakularnego, lecz opartego na pieniądzach publicznych trafiających w sposób przejrzysty do osób potrzebujących, dla których ten fundusz celowy został stworzony" - podkreśla wiceszefowa MS cytowana w komunikacie.

"Mamy w Polsce w zakresie pomocy osobom pokrzywdzonym przestępstwem olbrzymie potrzeby i to tam powinny być kierowane środki, a nie służyć wspieraniu okręgów wyborczych wybranych polityków czy wsparcia organizacji według innych nietransparentnych kryteriów" – dodała Rudzińska-Bluszcz.

Ministerstwo Sprawiedliwości przypomniało też, że szef MS w listopadzie ub.r. podpisał rozporządzenie, które na nowo reguluje zasady przyznawania pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości. Zgodnie z jego treścią wyeliminowane zostały tzw. jedenastki, czyli przepis umożliwiający kierownictwu resortu uznaniowe przyznawanie projektom dotacji.

Fundacja publicystów „Do Rzeczy” z serwisem po angielsku

Fundacji Instytut Suwerenności i Dziedzictwa w Europie, działającej od połowy 2021 roku, przyznano w ostatnich latach dwie dotacje z Funduszu Sprawiedliwości: 234,4 tys. zł w 2022 roku i 544,2 tys. zł rok później. W 2023 r. fundacja uruchomiła serwis Sovereignty.pl, w którym publikowane są m.in. przetłumaczone na angielski artykuły publicystów „Do Rzeczy”.

Prezesem Instytut Suwerenności i Dziedzictwa w Europie jest redaktor naczelny „Do Rzeczy” Paweł Lisicki, zaś pozostali członkowie zarządu to inni publicyści związani z tym tygodnikiem: Rafał Ziemkiewicz, Piotr Gabryel, Piotr Semka i Piotr Gociek.

CZYTAJ TEŻ: Wydawca „Do Rzeczy” chce sprzedać akcje za 5 mln zł. Zmalały jego wpływy i rentowność

Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, określany jako Fundusz Sprawiedliwości, jest funduszem celowym, czyli jego środki muszą być wydatkowane wyłącznie na cele funduszu. FS powstał w 1997 r. po to, by pomagać ofiarom i świadkom przestępstw oraz osobom, które odbyły karę więzienia i wracają do uczciwego życia w społeczeństwie (to pomoc postpenitencjarna).

Od 2017 r. fundusz ten otrzymał dodatkowy cel polegający na przeciwdziałaniu przestępczości. Jego działalność w latach, gdy w Polsce rządziła Zjednoczona Prawica, jest obecnie przedmiotem śledztwa Prokuratury Krajowej, a także działań naprawczych Ministerstwa Sprawiedliwości.

Dołącz do dyskusji: Fundacja publicystów „Do Rzeczy” ma zwrócić pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości. Wezwanie od ministra

19 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
gość
To jakiś żart.
MS wzywa do zwrotu środków Fundację Profeto, a przecież to samo MS zajęło wszystkie konta tej Fundacji. O co tu chodzi?
Jedna wielka propaganda, a przede wszystkim zemsta. Program "Zemsta+".
24 14
odpowiedź
User
Emeryt
Brawo! Wreszcie realizują przedwyborcze obietnice rozliczenia podłej zmiany
13 16
odpowiedź
User
Mr Batyr
Zemsta i tortury. Te 90 baniek im się po prostu należało.
11 9
odpowiedź