SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Dominique Lesage odchodzi, Orange Polska bez dyrektora ds. kontentu

Po ośmiu latach pracy Dominique Lesage z końcem br. żegna się z Orange Polska (wcześniej działającym jako Grupa TP), gdzie pełnił funkcję dyrektora ds. kontentu. Wynika to m.in. ze sprzedaży przez firmę kanału Orange Sport.

W Grupie TP i Orange Polska Dominique Lesage pracował od stycznia 2007 roku. Początkowo był dyrektorem pionu komunikacji korporacyjnej, a potem objął też funkcję dyrektora ds. kontentu. W tej drugiej roli odpowiadał m.in. za uruchomienie i rozwój kanału Orange Sport (przez kilka lat działał też drugi kanał - Orange Sport Info), który we wrześniu br. został sprzedany firmie Romana Młodkowskiego (transakcja ma zostać sfinalizowana na początku przyszłego roku - przeczytaj o tym więcej). Ponadto koordynował koprodukowanie przez firmę filmów fabularnych.

Odejście Dominique Lesage’a potwierdził portalowi Wirtualnemedia.pl Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska. Funkcja dyrektora ds. kontentu nie zostanie obsadzona przez inną osobę.

Telekom od kilku lat realizuje strategię skupiania się na usługach telekomunikacyjnych. W lutym br. sfinalizował sprzedaż portalu Wirtualna Polska Grupie o2.

Przed pracą w Grupie TP i Orange Dominique Lesage przez 12 lat był związany z Canal+ Cyfrowym, gdzie m.in. pracował przy starcie Canal+ w Polsce i pełnił kolejno funkcje dyrektora ds. rozwoju, dyrektora pionu komunikacji oraz dyrektora ds. instytucjonalnych i europejskich. Wcześniej pracował m.in. w teatrach i instytucjach teatralnych.

Dołącz do dyskusji: Dominique Lesage odchodzi, Orange Polska bez dyrektora ds. kontentu

9 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
celuloza
PISF wita.
0 0
odpowiedź
User
j
Kontent to znaczy zadowolony człowieku. To jest język polski a nie jakaś idiotyczna agencja reklamowa gdzie każdy się nazywa po angielsku. po polsku to nie oznacza treści. Ciężkie takie do pojęcia? Małpa by pojęła nawet.
0 0
odpowiedź
User
Rafał
ja moge wziac te robote, nie chce zeby orange zostal bez dyrektora
0 0
odpowiedź