Agata i Paulina Młynarskie pozwą „Super Express” za fotografie ich chorego ojca. Jastrzębowski: nie zapłaciliśmy za te zdjęcia
Na pierwszej stronie piątkowego „Super Expressu” (ZPR Media) znalazły się zdjęcia ciężko chorego Wojciecha Młynarskiego wykonane najprawdopodobniej przez jego opiekunkę. - Wiemy, kto to zrobił i wiemy za ile - deklarują Agata i Paulina Młynarskie i zapowiadają działania prawne wobec „SE”. Sławomir Jastrzębowski zapewnia, że redakcja dziennika nie kupiła tych zdjęć.
Zdjęcia ciężko chorego Wojciecha Młynarskiego umieszczono na pierwszej stronie (można ją zobaczyć w naszym dziale Jedynki) i w tekście w środku piątkowego wydania „Super Expressu”. W artykule napisano, że w związku z bardzo złym stanem zdrowia w styczniu artysta został przewieziony z domu do ośrodka opiekuńczego, gdzie przebywa w jednoosobowym pokoju.
Dziennikarki Agata i Paulina Młynarskie, córki Wojciecha Młynarskiego, w piątek rano skrytykowały tę publikację. Podkreśliły, że zdjęcia zamieszczone w „Super Expressie” zostały wykonane w domu przez pielęgniarkę opiekującą się ich ojcem.
- Dziś stało się coś, co przekroczyło granice przyzwoitości i człowieczeństwa. Jedna z pań opiekujących się naszym Tatą zrobiła mu w domu zdjęcia, które opublikował Superekspress. Tata od miesięcy walczy o życie. Od miesięcy staramy się za wszelką cenę ochronić go, zadbać, stworzyć jak najlepsze, najbezpieczniejsze warunki do leczenia i zmagania z chorobą - stwierdziła Agata Młynarska. - Kim trzeba być, jakim człowiekiem, żeby dopuścić się takiego czynu? Osoba, która to zrobiła wielokrotnie rozmawiała ze mną o tym jak bardzo jest wierząca i jak bardzo modli się za Tatę. Była częścią naszej i jego intymności. Kim trzeba być, by posunąć się do decyzji o opublikowaniu takich zdjęć? Czy ktoś jeszcze ma wątpliwości kim jest naczelny Superekspresu? To czego nigdy nie zrozumiemy, to JAK MOŻNA? - zapytała.
- Chcę z tego miejsca prosić portale plotkarskie oraz tabloidy o to, by nie żerowały na chorobie naszego taty. Odpuście sobie, choćby ze względu na to, ile Polaków i Polek przez kilkadziesiąt lat, cieszyło się i nadal cieszy jego twórczością - zaapelowała Paulina Młynarska.
Obie zapowiedziały podjęcie w tej sprawie działań prawnych. - W imieniu swoim, rodzeństwa i fundacji im. Wojciecha Młynarskiego oświadczam, że dalsze publikowanie zdjęć, które obca osoba wykonała naszemu choremu ojcu, podczas gdy spał, ufnie, u siebie w domu, będzie miało konsekwencje prawne. Nasz prawnik już pisze pozew, a my udajemy się do prokuratury, by zgłosić popełnienie przestępstwa przez opiekunkę - poinformowała Paulina Młynarska. - Wiemy, kto to zrobił i wiemy za ile - dodała Agata Młynarska. W rozmowie z Wirtualnemedia.pl potwierdziła, że pozew zostanie skierowany także przeciw „Super Expressowi”.
Redaktor naczelny „Super Expressu” Sławomir Jastrzębowski w krótkim oświadczeniu zapewnił, że redakcja dziennika nie kupiła opublikowanych zdjęć Wojciecha Młynarskiego. Dodał, że redakcja ma dokumentację, także pisemną, mogącą świadczyć o tym, że przy opiece nad Młynarskim dopuszczono się zaniedbań.
Patrz głębiej. Myśl szerzej... pic.twitter.com/u5MVyRlAjK
— slawek jastrzebowski (@sjastrzebowski) 20 stycznia 2017
- Jestem właśnie po rozmowie z rodziną Państwa Młynarskich i sprawa została wyjaśniona - napisał Jastrzębowski po godz. 16. Nie podaje, co konkretnie ustalono. - Obie strony są usatysfakcjonowane wynikiem bezpośrednich rozmów, w czasie których rozwianych zostało szereg wątpliwości. Nie spodziewam się pozwu - stwierdził w odpowiedzi na pytania Wirtualnemedia.pl.
- Redaktorzy z mediów, po zapoznaniu się z faktami przedstawionymi przez nas, zrozumieli z czym mamy do czynienia. Mamy nadzieję, że na tym już skończy się żerowanie na bezbronności chorego człowieka - napisała wieczorem na Facebooku Agata Młynarska. - Jeśli jednak wspomniana opiekunka nie zaprzestanie swoich działań, będziemy zmuszeni podjąć zdecydowane kroki, mające na celu ochronę dóbr osobistych ojca i naszych - zaznaczyła.
Jestem właśnie po rozmowie z rodziną Państw Młynarskich i sprawa została wyjaśniona.
— slawek jastrzebowski (@sjastrzebowski) 20 stycznia 2017
>>> Zobacz wszystkie okładki "Super Expressu"
Latem ub.r. „Super Express” zamieścił zdjęcia przebywającego w szpitalu 82-letniego Andrzeja Kopiczyńskiego zmagającego się z chorobą Alzheimera (aktor zmarł w październiku ub.r.). Natomiast we wrześniu 2015 roku dziennik opublikował fotografie Michała Figurskiego leżącego w szpitalu po skomplikowanej operacji głowy.
Według danych ZDKP w listopadzie ub.r. średnia sprzedaż ogółem „Super Expressu” wynosiła 132 162 egz.
Dołącz do dyskusji: Agata i Paulina Młynarskie pozwą „Super Express” za fotografie ich chorego ojca. Jastrzębowski: nie zapłaciliśmy za te zdjęcia