Ma swój styl rządzenia, ale nikt nie może rozgryźć go do końca poza gronem najbliższych współpracowników– tak mówią o Mateuszu Matyszkowiczu jego podwładni w TVP. Gdy rok temu obejmował stanowisko prezesa Telewizji Polskiej, powszechne było wątpienie, że coś w niej zmieni. - I rzeczywiście niewiele zmienił, przynajmniej jeśli chodzi o informację - mówi nam były prezes TVP, Robert Kwiatkowski. - Gdybym miał coś znaleźć, za co można by pochwalić Matyszkowicza, to historyczne seriale i coraz więcej kultury na antenach. Reszta jest bez zmian, kurs Kurskiego utrzymany - mówi nam z kolei inny były prezes nadawcy, Janusz Daszczyński.