Były operator kamery w TVN odwołał się od decyzji sądu, zawieszającej jego proces przeciwko stacji do czasu rozstrzygnięcia sporu sądowego z ZUS-em - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. - TVN, który powołuje na konstytucję, stawał w jej obronie, ma za nic jej treść. Składając wnioski w sądach o wyłączenie jawności postępowania, pozbawia nas, osoby, które są ofiarami jego działań, prawa do rzetelnego i jawnego procesu. Zrobię wszystko, żeby mój proces był jawny - zapowiada Kamil Różalski.