Zygmunt Solorz i Marian Kmita zakażeni koronawirusem
Jeden z najbogatszych Polaków Zygmunt Solorz, właściciel m.in. grupy Cyfrowy Polsat, oraz szef sportu w Polsacie Marian Kmita uzyskali pozytywny wynik tekstu na obecność koronawirusa. Rzecznik Grupy Polsat zapewnia, że Solorz przechodzi chorobę bezobjawowo i pracuje normalnie, tyle że w trybie zdalnym.
Dołącz do dyskusji: Zygmunt Solorz i Marian Kmita zakażeni koronawirusem
W całym kraju nie ma już dawno miejsc dla chorych z COVID-19…. Każdy kto pracuje w szpitalu, ma chorego z COVID i próbuje go przenieść do szpitala zakaźnego, wie o tym doskonale. Podawane statystyki są fikcją… Liczba respiratorów nie ma znaczenia, liczy się liczba stanowisk intensywnej terapii i personelu, zdolnych do leczenia najciężej chorych. Stanowiska intensywnej terapii się skończyły. Tydzień temu na miejsce respiratorowe w szpitalu MSW była kolejka 12 chorych z COVID!
W piątek 9.10 dostałem decyzje ministra zdrowia, ze od czwartku (!) mam uruchomić 38 miejsc covidowych w swoim szpitalu. Gdzie nam ewakuować chorych, którzy w tej chwili zajmują te miejsca? Gdzie ich przenieść? Minister nie powiedział, nie mógł, bo miejsc nigdzie już nie ma. Który szpital przejmie rejon ostatniego oddziału wewnętrznego dla chorych niezakażonych z południowej Warszawy? Nie napisał, bo nikt nie jest w stanie przejąć czegokolwiek, skoro sam jest totalnie obciążony. Czy zapomniał o tym, ze przygotowanie szpitala do roli zakaźnego wymaga przebudowy i ludzi do pracy, a wiec czasu i pieniędzy? Nie, gdyż od samego początku te zarządzenia pozostają fikcją. Tworzone po to, aby zrobić konferencję prasową i zmazać ze swoich rąk krew ludzi, którzy na naszych oczach umierają i będą umierać z braku pomocy.
Przez tydzień byłem dyrektorem medycznym szpitala. Zrezygnowalem, bo w tej sytuacji moje miejsce jest przy pacjencie wymagającym intensywnej terapii i moim zespole. Kto zajmie się chorymi, którzy nie załapią się na to miejsce? Kto zajmie się chorymi, którzy nie mają covida, a wiec zostali właśnie pozbawieni ostatnich miejsc w szpitalach?