Jak zwalniano lokalnych prezenterów w Radiu ESKA? "Tuż przed programem pojawił się jeden z szefów z centrali"

Bardzo szkoda. Ostatnio, gdy byłem w Łodzi miałem okazje słuchać i bardzo dobrze to brzmiało. Żałowałem, ze w Warszawie nie mamy lokalnego drive’a, w którym można byłoby poruszać tyle ciekawych spraw, tylko słuchamy tego samego, co w takich Bartoszycach… Ech, źle się z tą Eską dzieje. Już we wrześniu, gdy kasowali wiadomości ogólnopolskie w weekendy, a w tygodniu skrócili do minimum, to wiedziałem, ze coś jest na rzeczy. Serio myślicie, ze radio dla „mlodych” to radio dla kogoś, kto nie interesuje sie tym, co sie dzieje na świecie? Muzycznie tez popatrzcie na to, co jest grane w stacjach CHR na Zachodzie i ogarnijcie te „lokalne wynalazki” z Bałkanów. To bardziej pasuje do VOX-a. Nikt w Polsce nie potrafi zrobić stacji CHR dla młodych odbiorców na poziomie.