SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Tomasz Lis nie stracił właśnie resztek autorytetu. Nie można stracić tego, czego się nigdy nie miało (felieton)

Sprawa rządów Tomasza Lisa w “Newsweeku” wróciła po niemal dwóch latach, dzięki kolejnemu tekstowi Szymona Jadczaka i w związku z ostatecznym umorzeniem śledztwa przez prokuraturę. A przy okazji rozbudziła pokoleniową dyskusję o stylu zarządzania w mediach i “upadłym idolu”. Rzecz w tym, że dla ludzi urodzonych w latach 90. i później Tomasz Lis nigdy, ale to nigdy nie był autorytetem.

Dołącz do dyskusji: Tomasz Lis nie stracił właśnie resztek autorytetu. Nie można stracić tego, czego się nigdy nie miało (felieton)

46 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
yule
Kiedyś symbolem zarządzania w mediach był Tomasz Lis, dziś jest nim Krzysztof Suwart, redakcyjny "kolega" moralizatorów typu Szymon Jadczak.
Jadczak i podobni mu moralizatorzy uparcie wracają do tematu zmarginalizowanego od lat Lisa i uparcie milczą w sprawie Suwarta.
Ich moralizowanie kończy się tam, gdzie zaczyna się kasa.
odpowiedź
User
Baczny
Ulubiony pluszak swego czasu - siebie warci!
odpowiedź
User
Oskar
Co za bzdura. Oczywiście, że Lis był przykładem błyskotliwej kariery dziennikarskiej. Budził zazdrość, telewizyjnie był znakomity więc jakiś autorytet sobie zbudował. A to, że potem pycha go poniosła to inna sprawa.
odpowiedź