Radiowa Jedynka latem: więcej luzu, mniej twardej polityki
Radiowa Jedynka wprowadziła letnią ramówkę. Będzie ona obowiązywać do połowy września br. Mogą się w niej jednak pojawiać okresowe zmiany w związku z Euro 2016, Światowymi Dniami Młodzieży czy Olimpiadą w Rio. - W tym roku chcemy zaproponować nieco lżejszą tematykę. Będziemy starać się dać słuchaczom trochę oddechu. Mamy nadzieję, że uda nam się przyciągnąć także wielu czterdziestolatków - mówi w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Rafał Porzeziński, dyrektor Programu 1 Polskiego Radia.
Dołącz do dyskusji: Radiowa Jedynka latem: więcej luzu, mniej twardej polityki
Nie rozumiem dlaczego PiS uzurpuje sobie prawo do słowa narodowy. Narodowy nie znaczy przecież PiSowski punkt widzenia jak wy PiSowcy to widzicie, również lewicowiec, czy też osoba o poglądach liberalnych może być narodowcem kochającym swój kraj. Nie wszystkim musi się przecież podobać to co wyrabia obecnie PiS, czy też inne partie będące kiedyś u sterów władzy.
Playlista Jedynki jest przeraźliwie krótka, piosenki emitowane rano pojawią się już koło południa i nie mam na myśli nowości czy piosenek promowanych odpłatnie (z czego szef Jedynki zrezygnował a potem się zdziwił, że dochody spadły).
Kolejną sprawą jest dawna lekkość Lata z radiem, audycja dowcipna ale trzymająca dobry poziom, lektury na lato, utwór poetycki i interakcje ze słuchaczami (aktualnie coraz z tym gorzej w całym Polskim Radiu)