Filip Chajzer testuje rzeczy na własnym kanale na YouTube. "Nie zamierzam się ograniczać"

Artykuł o jakimś Chajzerze, a zdjęcia Beaty Szydło. Nie rozumiem 🤔

Bardzo dobre posunięcie. Kilka, kilkanaście tys (czasem pewnie kilkadziesiąt) za produkt. Nie wiem na co się koleżanki i koledzy z mediów obruszają (?)- chleb zabierze raczej blogerom/ youtuberom niż wydawcom. Choć, kto wie - może i klienci wrzucą w jego testy tę kasę zamiast na adwords czy FB. Co do obiektywizmu, wystarczy że, będzie brał się za testy produktów, do których osobiście sam się przekonał. Czemu ma nie zarobić na swojej twarzy? Jeśli ma odwagę ruszyć zza biurka i nagrać materiał którego nikt wcześniej nie nagrał chwała mu za odwagę.

Rzygam Chajzerem