SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Eutelsat: Ludzie są gotowi na 4K, ale nadawcy nie chcą inwestować

Operator satelitarny Eutelsat krótko przed odejściem prezesa tej firmy Rodolphe Belmera opublikował zaskakujący wpis na firmowym blogu. Wynika z niego, że technologia 4K przyjęła się, tak jak kiedyś HD, ale brakuje w niej treści z powodu postawy nadawców. Zmiany mają wymusić reklamodawcy.

Dołącz do dyskusji: Eutelsat: Ludzie są gotowi na 4K, ale nadawcy nie chcą inwestować

15 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
widz121
Żeby 4K na dobre weszło w naszą codzienność, to wszyscy musieliby zejść z ceną. Producenci telewizorów (ci na szczęście coraz bardziej schodzą, ale ciągle wydatek jest większy, niż w podobnej sytuacji był z HD). Producenci sprzętu (głównie kamer). Operatorzy satelitarni za miejsce na satelicie, Serwisy VOD z traktowaniem 4K normalnie, a nie w jakimś pakiecie premium. Dostawcy internetu mobilnego, żeby szło oglądać 4K bez martwienia się o pakiet danych (choć tu na szczęście coś idzie ku dobremu, choćby usługa Video Pass w Orange, czy kolejna próba nielimitowanej oferty w T-mobile). Aby kompresja samego video coraz bardziej się poprawiała itd.
Ale to ciągle zbyt mało i postępuje w zbyt wolnym tempie. O co dopiero mówić o jakimś 8K

Z HD można przeżyć, ale pod warunkiem, że się nie obniża jego parametrów. Nie mówiąc o tym, że przypadałoby się HDR, które robi nawet większą różnice od samej tylko większej rozdzielczości.
odpowiedź
User
Milosz
Błędnie zaadresowane. Nadawcy chcą, tylko nie ma czego nadawać. 4K jest traktowane przez producentów i dostawców treści jak złote jajko, (...) ECP to wymysł wytwórni.
Raczej inwestycja na przyszłość jak zamortyzuje sie HD
odpowiedź
User
Krzysztof
Z odległości paru metrów nie widać różnicy w obrazie FHD czy 4K. No chyba, że ktoś chce obraz na całą ścianę, to wtedy widać. W kinach działają projektory 2K (ekrany do 17 metrów) lub 4K (do 32 metrów) i to w zupełności wystarcza. Nikt nie siedzi metr przed telewizorem, żeby zauważyć taką rozdzielczość. A koszty związane z produkcją i dystrybucją 4K są ogromne.
odpowiedź