SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

24 lata i wciąż tak samo. Dlaczego polskie badanie radia jest przestarzałe?

Chociaż przez 24 lata rynek radiowy się zmienił, to istniejące tyle czasu badanie słuchalności Radio Track specjalnie zmian się nie doczekało. I pozostaje rynkowym standardem. – Jest przestarzałym narzędziem, nieprzystającym do medium, jakim jest lub chciałoby być radio - przekonuje manager z agencji mediowej. Komitet Badań Radiowych, zlecający badanie, broni swojego narzędzia. Twierdzi, że stosuje ono metodologię podobną do badań w innych krajach Europy. 

Dołącz do dyskusji: 24 lata i wciąż tak samo. Dlaczego polskie badanie radia jest przestarzałe?

40 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
d
wreszcie ktoś, kto przynajmniej co nieco wie o tym badaniu się wypowiedział...

Były ataki i zarzuty na badanie Radio Track za czasów PiS, w trakcie których na zlecenie rządzących powstał KIM i przeprowadzono kontrolę z uokiku (o której WM również pisały, a której wyniki pokazały że badanie jest jak najbardziej ok), są i ataki teraz :). Po 1. KBR powstał z inicjatywy 4 podmiotów, tylko że agora dostała zgodę na przejęcie eurozet, a w badaniu uczestniczyło również Polskie Radio do czasu ostatnich rządów pisu. Po 2. W artykule jest informacja o ogromnych zmianach na rynku radiowym za którymi nie idzie RT, a oprócz braku badania stacji internetowych nie ma nic więcej przytoczonego. 3. Badanie pasywne nie uwzględnia m. in. Słuchania przez słuchawki podłączone do telefonu i komputera, słuchania jak ktoś nie ma ze sobą telefonu (bo to on dokonuje nasluchu) czy też słuchania kiedy są zakłócenia. W badaniu biorą udział osoby które świadomie pozwalają na pełną kontrolę ich aktywności w telefonie (bo badanie mierzy również internet, a nie tylko radio), w zamian za otrzymanie telefonu, więc próba jest średnio reprezentatywna. W badaniu nie ma również rozróżnienia na źródło sygnału, czyli nie dowiemy się czy ktoś słucha przez internet czy przez normalny odbiornik FM. 4. W badaniu RT nie trzeba odpowiadać na pytania dotyczące wstawania, wyjść z domu itd. Można odmówić, a ankieter wtedy stara się w inny sposób odtworzyć fakty słuchania.
5. Skoro na innych rynkach w Europie takie badanie jest waluta i otrzymało bardzo dobra ocenę za audyt to zarzuty są tym bardziej niezrozumiałe.
9 0
odpowiedź
User
Ai
Przykladem nowoczesnego badania, jest telefoniczne badania radia słuchanego przez internet (KIM)?
No bądzmy poważni.

10 0
odpowiedź
User
Absurd
Badanie w tej formie nie odzwierciedla rzeczywistej słuchalności, natomiast bardziej pokazuje znajomość marek radiowych.

Dziwne, że nadal na to łapią się jeszcze domy mediowe i ich klienci, ładując kasę w reklamę w zet i rmf.
13 4
odpowiedź