Agnieszka Kamińska nową dyrektor radiowej Jedynki, Michał Mońko doradcą zarządu Polskiego Radia

Nahalne reklamy lekow na starość, muzyka dla 80 latkow, reportazowe kółko wzajemnej adoracji, brak dobrej reporterki i nieszczesnicy desantowani z gazetek na prawo. Nie wiem czy mozna wyjsc na prostą bez wymiany polowy zespolu.

B.dobra decyzja.Ważne,że zastępca,że od lat człowiek radia,związany z tym co najlepsze w mediach publicznych.no i ona i MK pracowali już w m.publ.za czasów po,tak tak...nie da się napisać,że nie,choć napiać wszystko można net wszystko przyjmie,nie da się,że zwolniony po 90 latach ofiarnejpracy...Dobrze,że o owych szkołach,jednej konkretnie;choć za bardzo to tam do prowadzenia nie miała w tvp historia przed paru laty,no ale...Dobrze,że były uż dyr.zostaje w Pr,dobrze,że Rafał P też w jak najlepszych stosunkach zakończył swą tamże pracę,tj.na stanowisku.Najwazniejsze,że jest ciągłość i że obsadzone i nie byle kim i że MM zostaje tam,gdzie a w najwłaściwszym miejscu,był,jest.
źle ito naprawdę źle,że tokolejna zmiana;przynajmniej niktnie powie,że wieloletni dyrektorzy,choć wiadomo,pis miał przestać rządzić zimą 2016 a potem zimą 16-17 itd. Z jednej strony dyrektorzy,wydawcy,autorzy współautorzy audycji mogą robić swoje,z drugiej mmożeniektórym bardziej to przeszkadza iż się wydaje,czyniż stałe rządy gorszych dyrektorów;choć zależy czyje i czy komuś się pogarsza;a jak bardzo można upaść,a zaczynając dość wysoko i dobrze,pokazuje odsunięty dyr.KD.Co się z tym gosćiem robi,to straszne i smutne i żałosne.Są większe upadki w ost.latach,ale duży tenże.Naprawdę wstrzymajcie konie z tymi zmianami,nie powtarzajcie znanych sprzed lat operacji;co prawda wtedy inna sytuacja była i w mediach i polityczna,gorsze skutki dla programów,ramówek były,choćnie takie,jak się potem okazała,albo inniwiedzieli od razu,jakie zamieszanie wtedy było,kotłowanina personalna.Oczywiście nie chce mi się komentować stałej paroletniej jazdy serialu o trójce i opowieści dzikiej treści o najniższej słuchalności jedynki w historii,której to jedynce spada codziennnie o 400% w historii,etc...szkoda palców,czasu,śliny.Najważniejsze to róbcie co robicie;okrzepnięcie dobrych zmian wprowadzonych przez RP,ukształtowanie,doprecyzowanie i osiągnięcie lepszych efektów tych zmian przez prowadzących,tworząaych audycje i przez niedawnego dyr.MM widać,fekty są duże i świetne;tak trzymać;oczywiście ewentualne zmiany mogą być;bylenie przesadzić z pionem muzycznym,też zależy jaką muzyką,ale w wielu audycjach dziennych inocznych,bardziejnocnych,alenie tylko muzyka jest znakomita;nie zawsze,al częściej niż kiedykolwiek od lat;a dużo dobrego,przy mniejszych większych różnych -ach,sotawiam rzecz gustu,można rzec o szefach muzycznych w ost.10 15 latach;były gorsze momenty,lepsze;na ile to zależało od szefa red.muz.programu,całego PR,autorskich audycji,poszczególnych twórców,realizatorów audycji,wydawców,to już zostawiam.Byly świetne momenty i gorsze tych samych szefów AMPR,złe też tych,których ceniłem i lubiłem;teraz od 2016 jest tylko lepiej,coraz lepiej;conie zmienia faktu,że szkoda,że PI był tak krótko szefem muz.PR.średnio mi się podoba pozycja pana Kusego,nie żebym coś szczególnie przeciw miał,bo nie,ale nadal mnienie przekonuje i wyborami swymi i prowadzeniem,choć raz lepiej raz gorzej oceniam,nigdy jakoś bardzo źle,ale nieraz znacznie poniżej mych oczekiwań,no ale mam innych prowadzących,redaktorów,a sporo słuchaczy jest zadowolona;są audycje,które dużowyżejoeniam,prowadzone przez niego;zresztą nie mogę i nie chcę jakoś negatywnie go oceniać,nie dlatego,że coś mnie powstrzymuje,a jeśli to jedynie pozytywny przekaz,sposób bycia i podejście takowe do słuchaczy;nie trzeba jakiegoś zaraz tamoryginału;a co mnie by się podobało,czy podoba u jakiegoś red.w szczególnych czy zwykłych audycjach,zakładając,że takowe są:) nie musi innym.NO ale dobra tam;poza tymnie wiem,jaki ma wpływ na te aud.w których wwyjątkowo mi bliska jest muzyka;na ile co też wazne,wolną rękę dał redaktorom,wiedząc mniej bardziej,albonie,jaką wybiorą,bo z wyborem słuchaczy,faktycznymi koncertami życzeń w mediach to zupełnie osobny temat.Generalnie ok.tylko naprawdę,to się dzieje za często;dobrze,że dowiadujemy się o tym,nawet jeśli w sosie,czy pomiędzy art.z cyklu,walimy w PR,wmawiamy ludziom,że niktnie słucha,albo tylko nieliczni...co oczywiście ma oznaczać,że kiepski program i kiepsko zarządzany;nonien ie,przecie,gdzie bym coś sugerował niecnie,nic podobnego;to informacje i każdy pisze,co uważa,chce,może,musi,przekazując fakty....
Rozumiem dopasowywanie kadr,sprawdzanie się ludzi na danych stanowiskach,reakcja na potrzebę chwili,wiadomo jak bylo,kto siedział przez ostatnie tryliard lat w mediach publicznych;sytuacje życiowe,inne,tu i tam wyskoczy polityczna heca,wygląda na to,ze niemal wszystkie mamy za sobą,ale może niektóre przed nami,wstrzymywane,czy wraz zrozwojem zdarzeń,zmianami na kierowniczych stanowiskach;albo żeby właśnie zatrzymać jednych,uspokoić sytuację;podziękować drugim chyba już mniej,ale gdy trzeba,taka sytuacja,wola jednej,drugiej strony...ale naprawdę niech to się nie zmienia w zmiany dyrektorów co kilka tygodni,miesicy;nie wiem,czy PR powinno komentować te zmiany,ale nie miałbym nic przeciwko,jeśli ktoś po prostu pyta,szuka informacji;uważam,że mamy to prawo wiedzieć i czemu;wiem,mamy słuchać,oceniać audycje,spędzać czas,możemy przełączyć,etc.ale jednak.Ciągle od lat,dla dobra słuchaczy bez względu kto rządzi mediami,stosuje się takie myki i zachowania wobec słuchaczy;i to te władze mediów,którym bardziej szczerze zależy na odbiorcy,konkretnym,w ogóle,i te,którym mniej,czy wcale.NO nic,zobaczymy;oby nie za dużo pionu iformacyjnopublicystycznego,choć pod red.i jej i MM nie mam żadnych wątpliwosci,że znakomitego;oby też nie w drugą stronę;generalnie oby tak jak dotychczas,choć ewentualne zmiany...etc..niektóre kosmetyczne mogą niewiele zmieniać,ine minimalne,większe,b.dużo.Cały czas uważam,choć dla kogoś to mogą być d u p e rele w porównaniu,czy w ogóle,że kronika sportowa i fr.powiesci powinny być o kilka minut dłuższe,w przypadku kronik wystarczy nie nadawać piosenki po magazynie PIŚ i po KS no i jeszcze kilka uwag znalazłoby się,dłuższe,nie tylko te,ale te co teraz jak najbardziej też,słuchowiska,i kilka innych kwestii,ale generalnie jest wielce i bardzo bardzo bardzo ok.i oby tak dalej i lepiej,albo tak samo,bylenie gorzej,czy za bardzo inaczej.nO,ale może jakieś większe zmiany planowane,chocn ie sądzę;zobaczymy,ocenimy.Generalnie w porządku,a nawet duzo bardziej,bo to określenie mówi dużo mniej,niż powinno w tym wypadku,jeśli chcemy ocenić bardzo wysoko.Raz jeszcze:nie przedobrzyć,jeśli zmieniać to na lepsze,jeśli zostawić jak jest,to super,noi nie robić zmian na tym stanowisku i wieluinnych,piony,redakcje,programy PR,za kilka dni,tygodni,miesięcy,a jeśli znów wymienić kadrę,to na dłużej.Acz wiadomo,wybory w tym roku,więc całe to gadanie funta kuaków:) będzie warte,jeśli jesienią...
Cały czas przy dużej sympatii i większym poparciu dla świetlika,oraz ceniąc ogromnie Leszka Długosza,ciesząc się,że ma swoje minuty w trójce,uważam,że bylo skandalem upchnięcie gIP i jego w niecałej godzinie całotygodniowej ramówki;źle,że z tym kadencja Wś,też będziekojarzona;bo ze z innymi zmianami,przypisywanymi mu i faktycznymi,to raczej ok.I szoda,ale to była wcześniejsza decyzja,że ZN ma tylko godzinę;choć plejada gości jaka tam się przewijała ileś mies.temu nie napawała optymizmem,oj nie,no ale dawniej;na razie jest jak jest i jest jak najbardziejok.ale za GIP mam do Wś żal.No trudno.życzę pani AK jak najlepszej owocnej,satysfakcjonującej pracy,dobrych efektów i ocen,nawet od tych,choć niklutka nadzieja,co dziś jadą,byle jechać.No i oby nie za ustępowanie niedobre niektórym;czasem warto,mądrość,życie,zysk,demokracja,etc,ale...

Co może doradzić zarządowi człowiek, który doprowadził do największego zjazdu notowań Jedynki w historii?

Co może zrobić pani, przychodząca do Jedynki z radia o mikropopularności, tj. Polskiego Radia 24?
To jakiś ukryty, nieznany do tej pory Mozart radiofonii polskiej / zarządzania?
Przypuszczam, że nie wykluczam, choć obawiam się, że wątpię.
Na zapleczu pani ma pana Kusego, który gra w Jedynce, jak gra, tj. jak popołudniowy DJ radia Kolor (obecnie k. 1,7% rynku w Warszawie).

Pytam, bo nie znam - a oceniam po dotychczasowych wynikach.
Na razie wychodzi, że najlepsze wyniki w dobrozmiennej Jedynce miał kol. red. dyr. Porzeziński.

Dziwny jest ten świat.

to mnie mnie wcalenie dziwi,choć i rozpoznawalność i największy udział w zmianach,zdecydowanie,etc...swoje robiły,także negatywna prasa i nagonka,nawet dla tych,dla których był anonimową postacią,czy nie wiedzieli kto zacz,jak zwą.Kolejny miał za zadanie umocnić to,kosmetyczne zmiany robić,+różne sytuacje przewidziane lubnie,z redaktorami,słuchaczami,etc...
Natomiast zupełnie czym innym jest jazda wciskania nam opowiastek z ambirańskiego lasu i achajowego świata o spadającej od 3 lat słuchalności jedynki,codziennie o 500%-...w takim układzie i w takiej propagandzie zawsze będziesz mieć niższe wyniki niż za Rafała.