o2 wycofało patronat nad galą Najmana ze „Słowikiem”, krytyka od Stanowskiego z rekordem like’ów na Kanale Sportowym

W miniony weekend na konferencji zapowiadającej galę MMA VIP, za którą stoi Marcin Najman, gościem specjalnym był Andrzej Zieliński, pseudonim „Słowik” - były szef mafii pruszkowskiej, mający na koncie wyrok za kierowanie grupą przestępczą i kilkanaście lat pobytu w więzieniu. Na „Słowiku” ciążą obecnie kolejne zarzuty, z aresztu wyszedł w połowie grudnia ub.r. po wpłaceniu 200 tys. zł poręczenia majątkowego.

Na Marcina Najmana spadła fala krytyki za zaangażowanie „Słowika” do promowania wydarzenia sportowego. Przodował w niej Krzysztof Stanowski, założyciel Grupy Weszło i współwłaściciel Kanału Sportowego.

W wielu wpisach na Twitterze wyliczał swoje zastrzeżenia i polemizował z tłumaczeniami Najmana. Starał się też zweryfikować, czy wszyscy partnerzy gali MMA VIP wiedzą, że promuje ją „Słowik”.

Bez patronatu o2.pl i tekstu na Onecie

- Zadzwoniłem do Wodnej Służby Ratowniczej, która jest jednym z partnerów gali MMA VIP. Prezes Kujawa powiedział, że z zaskoczeniem oglądał konferencję, na której przedstawiono "Słowika" i że "odczuwa z tego powodu niepokój". Nie wyklucza, że współpraca właśnie dobiega końca - relacjonował Stanowski w poniedziałek po południu. - Wodna Służba Ratownicza odpowiadała za zabezpieczenie medyczne gali w zamian za logotyp wśród partnerów wydarzenia - zaznaczył.

Niedługo potem Fundacja Wodna Służba Ratownicza poinformowała w oświadczeniu, że nie wiedziała, kto będzie gościł na konferencji zapowiadającej MMA VIP, a w obecnej sytuacji wycofuje się ze współpracy.

Gala nie odbędzie się w hali miejskiej w Kielcach, o czym zdecydowały władze miasta. - Kielce wstępnie wycofują się z podpisania umowy z MMA VIP po mojej interwencji i kontrowersjach medialnych. Współpraca z byłymi gangsterami takimi jak "Słowik" to coś obrzydliwego dlatego dziwie się, że było to rozważane. Planowana kwota za wynajem hali jest również "powalająca" - poinformował Marcin Stępniewski, kielecki radny z PiS.

Portal o2.pl, należący do Grupy Wirtualna Polska, po konferencji z udziałem „Słowika” wycofał się z patronatu nad galą MMA VIP. - Nie wiedzieliśmy o współpracy organizatora z Andrzejem Zieliński ps. Słowik. Od czasu sobotniej konferencji nasz patronat nad galą nie jest aktualny - przekazało o2.pl internaucie pytającemu o sprawę na Facebooku. -

- Brawo. Popytałem też u samej góry i wiem, że Grupa Wirtualna Polska nie ma najmniejszego zamiaru nadawać jej rozgłosu. Brawa! - skomentował Krzysztof Stanowski.

Portal https://t.co/7evUTjpwX7 nie jest jest patronem gali. Brawo. Popytałem też u samej góry i wiem, że Grupa Wirtualna Polska nie ma najmniejszego zamiaru nadawać jej rozgłosu. Brawa! https://t.co/YTQhp0dxg0

— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) January 12, 2022

W środę Stanowski pytał na Twitterze, dlaczego tekst zapowiadający MMA VIP jest nadal dostępny na Onecie. Niedługo potem artykuł zniknął z portalu.

- Bardzo dziękuję @onetpl za szybką reakcję. Myślę, że wszystkie media powinny do tego tematu tak odpowiedzialnie podchodzić. Cisza medialna co do jakichś kart walk, dat itd. - ocenił szef Grupy Weszło. - Onet zachował się świetnie, artykuł usunięty. Brawo! - podkreślił.

Bardzo dziękuję @onetpl za szybką reakcję. Myślę, że wszystkie media powinny do tego tematu tak odpowiedzialnie podchodzić. Cisza medialna co do jakichś kart walk, dat itd.

Onet zachował się świetnie, artykuł usunięty. Brawo! https://t.co/zRUbPasG1P

— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) January 12, 2022

Krzysztof Stanowski sugerował też, że współpracę z organizatorem MMA VIP powinien zerwać mBank. - Teraz można zapytać na przykład @mBankpl czy aby na pewno obracanie pieniędzmi z gali "Słowika" to jest ich pomysł na nowoczesną bankowość. Dajcie trochę lajków, żeby zauważyli ten wpis - stwierdził na Twitterze.

- Przy czym sam mam konto w @mBankpl i dla mnie są mega spoko, po prostu mieli pecha, że niewłaściwa organizacja otworzyła konto w ich banku. Ale to się przecież da naprawić - zaznaczył.

„Dziennikarskie zero” o Najmanie i „Słowiku” z rekordem like’ów

W poniedziałek wieczorem na Kanale Sportowym pojawił się specjalny odcinek cyklu „Dziennikarskie zero”, w którym Krzysztof Stanowski komentuje sprawy pozasportowe.

Program w całości dotyczył udziału „Słowika” w promocji gali MMA VIP. Stanowski dosadnie skrytykował za to Najmana oraz przypomniał przestępczą działalność byłego szefa mafii pruszkowskie. Przeczytał maila otrzymanego od osoby, której rodzice lata temu zostali napadnięci i pobici w swoim lokalu gastronomicznych przez ówczesnych podwładnych „Słowika” w celu wymuszenia haraczu. Podobne relacje Stanowski publikował na Twitterze.

W środę rano Krzysztof Stanowski poinformował, że odcinek w ciągu doby dostał 127 tys. polubień (czyli „łapek w górę”), co jest rekordem na Kanale Sportowym. - Nie liczby cieszą, ale zasięg. Bo nagrałem to po to, by dotrzeć do jak największej liczby osób. Tym, którzy ten film promowali i puszczali dalej bardzo dziękuję! - skomentował dziennikarz.

W czwartek przed południem nagranie miało już 185 tys. „łapek w górę” i ponad 17 tys. komentarzy przy 1,75 mln odtworzeń.

Widzę, że idziemy na rekord Kanału Sportowego w łapkach w górę. Aktualnie rekord wynosi chyba 104 000 przez prawie dwa lata, a teraz mamy 73 000 przez noc.

Z kolei wrzucony dzień wcześniej na Twittera i Facebooka tekst wyświetlono około 700 000 razy.https://t.co/ZohJnkpcPP

— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) January 11, 2022

Spór Stanowskiego i Najmana od dwóch lat

Krzysztof Stanowski i Marcin Najman są skonfliktowani od 2020 roku. Zaczęło się od kpin Stanowskiego z gali z udziałem Najmana, potem krytykowali się nawzajem w mediach społecznościowych. Najman wiele razy nazywał Stanowskiego „dziennikarskim zerem”, od czego wzięła się nazwa tego programu.

Jako dżingle są w nim puszczane fragmenty wypowiedzi Marcina Najmana z wydania „Hejt Parku” pokazanego wiosną 2020 roku. W trakcie dyskusji Najman oblał Stanowskiego napojem. Odcinek jest zdecydowanie najpopularniejszym materiałem na Kanale Sportowym, zanotował jak dotąd 7,1 mln odtworzeń.

Jesienią 2020 roku Stanowski wyśmiewał się z akcji obrony klasztoru w Częstochowie ogłoszonej przez Najmana po tym, jak do niektórych świątyni wtargnięto podczas protestów po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Były zawodnik MMA wyzwał dziennikarza na walkę, a potem relacjonował w social media, że ten nie pojawił się w wyznaczonym miejscu.

Fragmenty tej relacji szybko stały się memami. Rok temu Marcin Najman charakterystyczną kurtkę, którą miał wtedy założoną, przekazał na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Przy okazji marka Tyskie w ramach kampanii „Przejdźmy na Ty” zaaranżowała spotkanie Najmana i Stanowskiego przy piwie.