Roger Moore wielkim fanem Daniela Craiga jako James Bond
Roger Moore przyznał, że jest wielkim fanem Daniela Craiga w roli Bonda. Aktor, który sam wcielał się w agenta 007, uważa, że nowy odtwórca jest "najlepszym Bondem w historii".
- Byłem zachwycony "Casino Royale" i Danielem Craigiem - pisze Moore w książce "Bond On Bond". - To fantastyczny aktor, znakomity w roli Bonda.
84-letni gwiazdor nie ocenił tak dobrze "007 Quantum of Solace". - To długa, poprzerywana reklama - stwierdził. Ma jednak nadzieję, iż "Skyfall" odnowi jego wiarę w serię. - Ufam, że w tym filmie będzie o wiele więcej humoru. Bardzo na to liczę.
Moore grał agenta Jej Królewskiej Mości w latach 1973-1985. "Skyfall" wejdzie do kin w październiku.
Dołącz do dyskusji: Roger Moore wielkim fanem Daniela Craiga jako James Bond