Ponad 1,3 mld euro za pakiet PTC?
Vivendi chce więcej niż 1,3 mld euro za pakiet PTC
Francuski koncern medialny Vivendi Universal potwierdził, że otrzymał zapytanie ze strony Elektrimu SA, dotyczące sprzedaży 51% udziałów w Polskiej Telefonii Cyfrowej (PTC), kontrolowanych przez Elektrim Telekomunikacja (ET). Zapytanie to Elektrim skierował również do Deutsche Telekom (DT).
Jak powiedziała agencji ISB osoba zbliżona do Vivendi oraz Elektrimu Telekomunikacja, Francuzi nie są jednak gotowi przystąpić do transakcji na ostatnio wynegocjowanych przez strony warunkach, opiewających na 1,3 mld euro, za pakiet większościowy w operatorze sieci Era i Heyah.
Elektrim Telekomunikacja jest spółką zależną Elektrimu (49%) i Vivendi (51%). Pozostałe 49% PTC ma Deutsche Telekom.
„Jest zainteresowanie dla sprzedaży aktywów ET ze strony Vivendi, jednak po cenie wyższej niż 1,3 mld euro za kontrolę nad PTC, biorąc pod uwagę świetne wyniki operatora oraz znakomite prognozy na przyszłość. Jesteśmy zainteresowani rozmowami na ten temat ze wszystkimi inwestorami, z Deutsche Telekom również” – powiedział wysoko postawiony rozmówca agencji ISB, zbliżony do Vivendi i ET, który chciał zachować anonimowość.
Zysk netto PTC w trzecim kwartale wyniósł 355,4 mln zł wobec 133,8 mln zł osiągniętych w analogicznym okresie roku ubiegłego. Przychody spółki wyniosły 1.684,6 mln zł wobec 1,5 mld zł rok wcześniej. Po trzech kwartałach 2004 roku liczba abonentów PTC wyniosła 8,1 mln wobec 5,8 mln rok wcześniej.
Oferta zarządu Elektrimu nadeszła do Vivendi po tym, jak obligatariusze warszawskiego holdingu zdecydowali się zaakceptować taką transakcję na nadzwyczajnym zgromadzeniu obligatariuszy, o którego zwołanie poprosili listownie zarząd Elektrimu we wtorek. Ostatecznie głosowanie to jednak nie odbędzie się, ponieważ 75% właścicieli obligacji porozumiało się odnośnie zgody na wcześniejszą spłatę obligacji Elektrimu w drodze sprzedaży jego aktywów.
Wcześniej w tym tygodniu obligatariusze warszawskiego holdingu zarzucili po raz kolejny spółce łamanie umowy restrukturyzacyjnej długu. Taki zarzut jest podstawą do żądania natychmiastowej spłaty obligacji przez Elektrim, o wartości 440 mln euro.
Elektrim może sprostać takiemu żądaniu jedynie sprzedając swoje aktywa, z których najbardziej wartościowe to aktywa ET. By je sprzedać, potrzebuje zgody obligatariuszy. Obligatariusze dają na to obecnie czas spółce do 15 grudnia, który jest zarazem datą spłaty 9 mln euro odsetek od obligacji wartych obecnie 440 mln euro.
Elektrim poinformował we wtorek wieczorem, że poza Vivendi zapytanie o gotowość ponownego przystąpienia do transakcji kupna aktywów PTC wysłał również do DT. Dotychczas agencji ISB nie udało się uzyskać stanowiska DT w tej sprawie, które jest kluczowe dla Elektrimu w obecnej sytuacji.
Ostatnio, gdy DT deklarował chęć kupna kontroli nad PTC od Elektrimu Telekomunikacja, a Elektrim pozostawał jeszcze w dialogu z Vivendi, który ostatnio uległ załamaniu, obligatariusze nie zgodzili się na wcześniejszą spłatę obligacji, a co za tym idzie – na zwolnienie zastawów na aktywach ET.
W takiej sytuacji zaś, Niemcy odrzucili ofertę Elektrimu i Vivendi. Oficjalnego powodu niemiecka spółka jednak nie podała, choć w ogóle rzecznik DT wyraził w imieniu telekomu zainteresowanie kontrolą nad PTC.
W miniony wtorek obligatariusze zgodzili się na przeprowadzenie transakcji pod warunkiem, że Elektrim Telekomunikacja sprzeda kontrolę nad PTC za przynajmniej 1,3 mld zł, zaś Elektrim w momencie sprzedaży dokona całkowitej spłaty obligacji do 15 grudnia tego roku.(isb)
Dołącz do dyskusji: Ponad 1,3 mld euro za pakiet PTC?